Czy zamieszkamy kiedyś na Marsie?

Na to pytanie próbują odpowiedzieć pracownicy Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie, którzy sprawdzają kwestie m.in. psychologiczne, etyczne, a także dostosowania się człowieka do nowych warunków, współżycia w grupie, rywalizacji.
– Rozwój ludzkości to nie tylko mierzenie się z aktualnymi problemami i wyzwaniami, ale także przewidywanie możliwości dalszego rozwoju. Przewidywanie takie musi uwzględniać możliwe ryzyka i zagrożenia – mówi dr Konrad Szocik, który przewodzi badaniom.
Wzrost ludności, wyczerpywanie się zasobów, czy ocieplenie klimatu to tylko niektóre przyczyny poszukiwań pozaziemskich możliwości zamieszkania. W tym kontekście pojawiają się plany kolonizacji innych planet. Uwaga NASA, ale i prywatnej holenderskiej inicjatywy MarsOne zwrócona jest na Marsa.
Naukowcy prowadzą badania nad bezpiecznymi i odpowiednio szybkimi środkami transportu oraz analizują możliwości przetrwania ludzkiego życia nie tylko w trakcie szacowanej na około siedem miesięcy w jedną stronę podróży, ale także Marsjańskich warunkach mikrograwitacji, niemal trzykrotnie mniejszej od grawitacji ziemskiej.
Aktualne przewidywania wskazują przełom lat 20 i 30 XXI wieku jako wiarygodny termin wysłania pierwszego lotu załogowego na Marsa. Ze względu na technologiczną niemożliwość powrotu z Marsa na Ziemie nieuniknione staje się założenie ludzkiej kolonii na Marsie. Temat ten nie jest jednak szeroko dyskutowany ze względu na skoncentrowanie się na kwestiach technologicznych i medycznych.
Dlatego zespół pracowników naukowych Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie postanowił przyjrzeć się możliwym wyzwaniom związanym z założeniem i funkcjonowaniem takiej kolonii na Marsie. Naukowcy zaproponowali rozwiązania tego problemu, który znalazły uznanie w renomowanych polskich i brytyjskich czasopismach poświęconych przestrzeni kosmicznej. W publikacjach zespół wskazuje na problemy związane z podróżą i pobytem w tym specyficznym środowisku, na nieprzewidywalność dalszego rozwoju ewolucji biologicznej przez selekcję naturalną na Marsie, zagadnienie odpowiedniej etyki i systemu prawnego, jak również wiele innych zagadnień związanych z kwestiami społecznymi, politycznymi, etycznymi czy kulturowymi.
Zdaniem dr Szocika kolonizacja Marsa wygeneruje problemy społeczne i etyczne związane ze współistnieniem cech, mechanizmów i środowiska niespotykanych w historii ludzkości na Ziemi.
– Mała grupa wzajemnie uzależnionych, ale niespokrewnionych ze sobą osób znajdzie się w środowisku wymagającym sztucznego utrzymywania warunków do życia. Znajomość i wychowanie w systemach etycznych właściwych wielkim grupom kolidować będzie z nowymi okolicznościami bardziej przypominającymi Plejstoceńskie grupy łowców-zbieraczy niż właściwe późnemu Holocenowi wielkie grupy społeczne. – przekonuje dr Szocik.






