Akcja wybijania drobiu w Karniszynie na Mazowszu
W Karniszynie na Mazowszu w niedzielę rozpoczęła się akcja usypiania 110 tysięcu kur. Jest to skutek wykrycia w tej miejscowości wirusa ptasiej grypy. Służby weterynaryjne zdecydowały, że wybiją wszystkie kury z fermy, na której znaleziono chore zwierzę, aby ograniczyć ryzyko rozprzestrzenienia się wirusa.
Od wczoraj teren w promieniu trzech kilometrów wokół Karniszyna jest tak zwaną strefą zapowietrzoną. Wstęp do niej mają tylko mieszkańcy, a na drogach wiodących do tej miejscowości rozłożone zostały specjalne maty. Reporterowi Polskiego Radia udało się dotrzeć do Karniszyna. Mieszkańcy znają fermę, na której wykryto chorego ptaka, skarżą się jednak na brak informacji od władz samorządowych.
Wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski tłumaczy, że obecność wirusa na terenie gminy potwierdzono zaledwie 24 godziny temu, a to za krótko, aby w odpowiedni sposób poinformować wszystkich zainteresowanych.
Mieszkańcy Karniszyna dostali już specjalne płyny dezynfekujące. Lokalny samorząd i służby weterynaryjne zapewniają, że ognisko ptasiej grypy jest dobrze zabezpieczone.
IAR
