Lasy tropikalne znikają w rekordowym tempie – 18 boisk piłkarskich na minutę!
Świat pobił kolejny niechlubny rekord. W 2024 r. z powierzchni Ziemi zniknęło 67 tys. km2 lasów tropikalnych – to więcej niż dwa największe polskie województwa razem wzięte. Główną przyczyną, o dziwo, było nie świadome wylesianie, ale pożary, które zdaniem meteorologów będą się nasilać w kolejnych latach. Skutki tych zmian mogą być katastrofalne – ostrzegają eksperci.

Płonące płuca świata
W maju 2025 r. naukowcy z laboratorium Global Land Analysis and Discovery (GLAD) Uniwersytetu w Maryland opublikowali badanie dotyczące najnowszych trendów w zakresie globalnego wylesiania. Wynika z niego, że roczna strata lasów tropikalnych na Ziemi w ubiegłym roku była najwyższa od dwóch dekad. Codziennie świat tracił ponad 183 km2 dziewiczej dżungli – to aż dwa razy więcej niż rok wcześniej!
Nawet pięć razy wzrosła powierzchnia lasów tropikalnych, które strawiły pożary. Była to też główna przyczyna utraty dziewiczych drzewostanów w najgorętszych strefach Ziemi. Naukowcy oceniają, że ma to bezpośredni związek z ociepleniem się klimatu oraz wpływem zjawiska El Niño. Wysokie temperatury sprzyjają parowaniu i prowadzą do wysuszania ekosystemów. Wystarczy wówczas jedna iskra.
Inne przyczyny wylesiania stref tropikalnych na świecie to rolnictwo, rozwój infrastruktury i budownictwa mieszkaniowego, a w mniejszym stopniu również wycinka na potrzeby przemysłu drzewnego.
Wykres przedstawiający roczną stratę lasów tropikalnych na świecie w Mha; opracowanie własne na podst. Fires Drove Record-breaking Tropical Forest Loss in 2024.” Global Forest Review, updated May 21, 2025. Washington, DC: World Resources Institute
Niespełnione obietnice
W 2021 r. podczas szczytu klimatycznego COP26 w Glagow przedstawiciele 140 krajów świata podjęli ambitne zobowiązanie do zatrzymania procesu wylesiania i regeneracji obszarów leśnych. Niestety, po czterech latach 17 z 20 państw o największej powierzchni lasów dziewiczych na Ziemi nadal w zastraszającym tempie traci swe dżungle, bory i gaje.
Analiza badaczy z Maryland wskazuje, że w 2024 r. jedynie Indonezji i Malezji udało się zmniejszyć poziom utraty lasów tropikalnych w stosunku do roku poprzedniego. W Brazylii w tym samym czasie tempo wylesiania wzrosło ponad dwukrotnie, zaś w Boliwii aż trzykrotnie. To właśnie w Ameryce Południowej problem zanikania dżungli jest najdotkliwszy.

Mapa przedstawiająca kraje o najwyższej utracie lasów tropikalnych w 2024 r.; opracowanie własne na podst. Global Forest Review, updated May 21, 2025. Washington, DC: World Resources Institute
Coraz mniej Amazonii
Dla Brazylii, uważanej jednogłośnie za kraj o najwyższej różnorodności biologicznej na świecie, rok 2024 przyniósł największe od siedmiu dekad susze. W połączeniu z wysokimi temperaturami rozpętały one ogniowe piekło, które pochłonęło 1,86 Mha lasów tropikalnych. Dalszych 0,96 Mha zostało wyciętych przez człowieka na potrzeby uprawy soi oraz hodowli bydła. W samej Amazonii większość wycinek była przy tym nielegalna. Łącznie od 2002 r. Brazylia prawie 10% dziewiczych lasów deszczowych.
Dramatycznie sytuacja wygląda również w Boliwii, gdzie w 2024 r. spłonęło 0,94 Mha lasów tropikalnych. Analitycy zwracają uwagę, że większość pożarów rozpoczęta została świadomie przez człowieka w celu wypalania nowych połaci lądu pod uprawę soi, kukurydzy, trzciny cukrowej i sorgo. Sucha, gorąca pogoda sprawia jednak, że ogień wymyka się spod kontroli i niszczy wszystko na swojej drodze. Co gorsza, boliwijski rząd robi co może, żeby stymulować rozwój rolnictwa, które potrzebuje coraz więcej ziemi uprawnej.
Pożary poważnie naruszyły też strukturę lasów w innych krajach Ameryki Południowej. Gwatemala tylko w 2024 r. straciła 2,7% powierzchni lasów dziewiczych, a Nikaragua aż 4,7%. Jeśli takie lata będą się powtarzać, do końca XXI w. dżungla może stać się pojęciem z bajki.
Spalić drzewo, aby przeżyć
W Afryce oprócz pożarów utrata lasów tropikalnych wynika przede wszystkim z… ubóstwa. Demokratyczna Republika Kongo jest wręcz uznawana za jeden z pięciu najbiedniejszych krajów świata – ludzie tutaj nie mają często wyboru i traktują rosnące (jeszcze) bujnie drzewa jako główne źródło paliwa. Lasy wycina się i wypala również w ramach tradycyjnej „ruchomej” uprawy – niestety, większość wylesionych obszarów nigdy już nie zarasta ponownie drzewami.
Zarówno DRK jak i Republika Kongo straciły w 2024 r. rekordową powierzchnię lasów tropikalnych. W Kamerunie, Gabonie, Gwinei Równikowej i Republice Środkowej Afryki tempo wylesiania się nie zwiększa, ale jest przygnębiająco stabilne.

Pożary były czołową przyczyną utraty lasów tropikalnych w Brazylii w 2024 r.;, źródło: José Cruz/ABr, CC BY 3.0 BR, via Wikimedia Commons
Co nas obchodzi dżungla na końcu świata?
Nie ma chyba człowieka, który nie słyszał o kryzysie w Amazonii i gwałtownym kurczeniu się lasów na świecie. Nad wiadomością ta przechodzimy jednak zwykle dość szybko do porządku dziennego. Niestety, to właśnie w strefie tropikalnej problem wylesiania jest najpoważniejszy i ma największe konsekwencje dla całej planety.
Lasy tropikalne są krytyczne dla dobrobytu milionów ludzi, którzy nie mają wyboru. Akumulują one również ogromne ilości węgla i wody oraz stanowią dom dla tysięcy gatunków roślin, grzybów i zwierząt. To właśnie z dżungli pochodzi bardzo wiele leków i naturalnych substancji, które traktujemy jako coś, co się nam po prostu należy. Według badaczy z Maryland utrata lasów tropikalnych w 2024 r. spowodowała emisję 3,1 Gt gazów cieplarnianych do atmosfery – to więcej niż roczne emisje pochodzące z wykorzystania paliw kopalnych w Indiach.
Problem prędzej czy później dotknie więc również Europy. Utrata dziewiczych dżungli odciśnie się ogromnym piętnem na tempie zmiany klimatu i przyniesie dalsze susze, rekordy temperaturowe i pożary. Aby zatrzymać wylesianie w Ameryce Południowej, Afryce i Azji potrzeba oczywiście przede wszystkim mądrych decyzji politycznych i międzynarodowej solidarności. Każdy człowiek może jednak pomóc, podejmując bardziej świadome decyzje konsumenckie. Warto pamiętać, że wołowina, olej palmowy i soja to kluczowe czynniki gospodarcze napędzające wylesianie stref tropikalnych. Zmiana na lepsze może więc zaczynać się w supermarkecie…

Absolwentka Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Gdańskiego, która oddała się pasji zgłębiania zagadek świata i pisania o nich. Specjalizuje się w ekologii, klimatologii i naukach przyrodniczo-naukowych. Żyje ponad granicami, dużo podróżuje, a w wolnym czasie pływa.
Opublikowany: 10 lipca, 2025 | Zaktualizowany: 29 lipca, 2025
- “Tropical forest loss at record rate in 2024, and other nature and climate news” World Economic Forum, https://www.weforum.org/stories/2025/05/tropical-forest-loss-2024-nature-climate-news/, 10/06/2025;
- “Fires Drove Record-breaking Tropical Forest Loss in 2024”Elizabeth Goldman, Sarah Carter, Michelle Sims, https://gfr.wri.org/latest-analysis-deforestation-trends , 10/06/2025;
- “Tropical forests destroyed at fastest recorded rate last year”, Mark Poynting, Esme Stallard, https://www.bbc.com/news/articles/c0lnngl6713o, 10/06/2025;
- “Progress in Glasgow forest declaration is impossible without forest monitoring” EFI, https://efi.int/news/progress-glasgow-forest-declaration-impossible-without-forest-monitoring-2022-11-04, 10/06/2025;
- “Brazil” Global Forest Watch; https://www.globalforestwatch.org/dashboards/country/BRA/?category=forest-change, 10/06/2025;