Jednoślady – ekologiczny styl życia i sposób na korki
Na elektrycznym skuterze do pracy czy szkoły, na rowerze na majówkę i na zakupy – ekologiczne dwa kółka mogą być praktyczne, a czasem nawet szybsze niż cztery.
Intensywny ruch samochodowy oprócz tego, że przyczynia się do degradacji środowiska, wpływa negatywnie na jakość naszego życia. Zanieczyszczenie powietrza, hałas, korki i pogarszające się bezpieczeństwo drogowe sprawiają, iż coraz trudniej poruszać się nam w obrębie miast. Co zrobić, by podróżowanie stało się bardziej ekonomiczne i ekologiczne.
Jest ciepło − w końcu nadeszło upragnione lato. Ceny biletów na komunikację miejską wciąż rosną, a wraz z poprawą pogody na ulicach pojawia się coraz więcej pojazdów. Może więc warto zastanowić się nad wyborem alternatywnego środka transportu?
Skuter elektryczny
Codzienna droga do pracy czy na zakupy na skuterze – czemu nie? Szczególnie w mieście ten środek transportu może okazać się praktycznym rozwiązaniem problemu korków czy braku miejsc parkingowych. W tym przypadku ekologia tez ma znaczenie, bowiem jednoślad na baterię przemieszcza się praktycznie bezgłośnie i nie emituje spalin. Coraz więcej osób docenia je także za ekonomiczność i łatwość obsługi. Lubimy wygodę podróżowania oraz wiatr we włosach, jakiego nie poczuje żaden kierowca auta.
Rower
Dlaczego rower? Bo nie potrzebuje benzyny, nie zależy od polityki rządu i ceny surowców energetycznych na światowych rynkach. Jego siłą napędową są mięśnie nóg, które wykorzystują tylko energię odnawialną z pożywienia. Jest tani, nie emituje hałasu i spalin, można nim pokonywać większe odległości omijając przy tym korki uliczne. Zalet podróżowania rowerem jest bardzo wiele:
Korzyści dla środowiska
- brak hałasu i emisji zanieczyszczeń (zerowa emisja dwutlenku węgla, pyłów i tlenków azotu),
- chroni tereny zielone i zabytkowe budynki przed szkodliwymi skutkami zanieczyszczeń.
Korzyści dla zdrowia
- zwiększenie siły, wytrzymałości i sprawności układu sercowo-naczyniowego – jazda na rowerze pomaga obniżyć zarówno ciśnienie krwi jak i tętno spoczynkowe.zrzucenie zbędnego balastu – spalamy kalorie oraz zwiększamy tempo przemiany materii,
- poprawa równowagi i koordynacji,
- poprawa stanu psychicznego – zostało udowodnione naukowo, że ćwiczenia pomagają zmniejszyć stres, poprawiają ogólne samopoczucie i zdolności umysłowe.
Korzyści ekonomiczne
- podróżowanie jednośladem jest tańsze niż samochodem,
- zysk dla pracodawcy – WHO (World Health Organization) szacuje, że jazda na rowerze wpływa na poprawę wydajności pracowników (od 2 do 52 %),
- oszczędność miejsc parkingowych – przyjmuje się, że na jednym miejscu parkingowym dla samochodu można przechowywać około 10 rowerów.
Reasumując – dlaczego jednoślady? Bo „dwa kółka” są skutecznym remedium na problemy transportowe, społeczne i ekologiczne, a co najważniejsze są swego rodzaju „siedmiomilowymi butami” w naszych codziennych podróżach. Umożliwiają niezależną mobilność – jedziesz kiedy chcesz i gdzie chcesz.
Bardzo lubię jazdę na rowerze, faktycznie można ominąć korki i zatłoczone gorące autobusu. Jak jadę na wieś z dziećmi to zawsze pakuje rower i ich przyczepkę rowerową z Nordic Caba byśmy mogli sobie pojeździć i popatrzeć na krajobrazy. Ta przyczepka ma sporo miejsca więc np. zabieram koc, jedzenie i robimy sobie z maluchami piknik na łące. Do tego nie produkujemy żadnych spalin.. Dla takich chwil naprawdę chce się żyć.
To jest dobry pomysł ale tylko jak ktoś jeździ do/z pracy/szkoły, co innego jak niemal codziennie musi np jechać na zakupy – rowerem się tego nie weźmie. Co innego jak wspólnie się jeździ z innymi ludźmi, no i kwestia odległości, 5 km jeszcze przejdzie ale więcej to człowiek jest przepocony i rzecz jasna pora roku, mroźną zimą też niewygodnie.