Cena Tesli schodzi poniżej 40 tys. dolarów. Elon Musk walczy o odzyskanie rynku - Ekologia.pl
Ekologia.pl Wiadomości Cena Tesli schodzi poniżej 40 tys. dolarów. Elon Musk walczy o odzyskanie rynku

Cena Tesli schodzi poniżej 40 tys. dolarów. Elon Musk walczy o odzyskanie rynku

Tesla znów zaskakuje — choć nie tak, jak oczekiwali inwestorzy. We wtorek firma Elona Muska zaprezentowała tańsze wersje swoich dwóch najpopularniejszych modeli: SUV-a Model Y i sedana Model 3. Dla amerykańskiego producenta, który od miesięcy zmaga się z rosnącą konkurencją i spadkiem sprzedaży, to ruch o wyraźnie defensywnym charakterze.

Tesla ogłosiła dziś wprowadzenie szeregu usprawnień w swoich najpopularniejszych modelach: Modelu 3 i Modelu Y

Źródło zdjęcia: Tesla
Spis treści

Tańszy Model Y – mniej luksusu, więcej pragmatyzmu

Zgodnie z informacjami na stronie internetowej Tesli, nowy Model Y Standard kosztuje nieco poniżej 40 000 dolarów, co czyni go jednym z najtańszych samochodów w historii marki. Dla porównania – standardowa wersja Modelu 3 zaczyna się teraz od około 37 000 dolarów.

Cenę udało się obniżyć m.in. dzięki rezygnacji z niektórych elementów wyposażenia: panoramicznego szklanego dachu, skórzanych foteli czy efektownych listew świetlnych. Mimo to samochód wciąż oferuje przyzwoity zasięg — do 519 kilometrów na jednym ładowaniu. To mniej niż w wersji Long Range, ale wciąż wynik konkurencyjny wobec wielu modeli dostępnych na rynku.

Tesla zaprezentowała też nową odsłonę swojego systemu Full Self-Driving (Supervised) – technologii, która ma przybliżyć firmę do wizji w pełni autonomicznej motoryzacji.

Inwestorzy rozczarowani – akcje w dół

Pomimo premiery, notowania Tesli we wtorek spadły o ponad 4%. Wzrost spekulacji przed prezentacją — napędzany przez tajemnicze klipy publikowane przez firmę w mediach społecznościowych — rozbudził oczekiwania dotyczące nowych modeli, takich jak od dawna zapowiadany Roadster nowej generacji. Tych jednak nie zaprezentowano.

Wielu inwestorów liczyło także na konkrety dotyczące samochodów autonomicznych i robotaksówek, którymi Musk od lat próbuje rozgrzać wyobraźnię rynku.

Tesla traci grunt pod kołami

Niższe ceny mogą pomóc Tesli przyciągnąć część klientów, którzy po utracie federalnych ulg podatkowych (7500 dolarów) odwrócili się od marki. Dla koncernu to jednak nie tylko kwestia konkurencyjności cenowej, ale i wizerunku.

Tesla, przez lata synonim innowacji, dziś zmaga się z coraz silniejszymi rywalami — od Volkswagena po chińskie BYD, które potrafią produkować auta elektryczne szybciej i taniej.

Do tego dochodzi zmęczenie opinii publicznej postacią Muska. Jego polityczne wypowiedzi, flirtowanie z ekstremą oraz kontrowersyjny styl komunikacji w mediach społecznościowych odbijają się na wizerunku marki.

Od Cybertrucka po roboty Optimus – obietnice bez pokrycia?

Tesla nie wprowadziła do sprzedaży żadnego zupełnie nowego modelu od końca 2023 roku, gdy zadebiutował Cybertruck – futurystyczny pickup ze stali nierdzewnej. Choć budził emocje, nie zdobył popularności na miarę Modelu 3. Co więcej, w USA był już przedmiotem co najmniej ośmiu wycofań z rynku.

Musk od lat obiecuje też powrót legendarnego Roadstera i uruchomienie floty autonomicznych robotaksówek. W 2024 roku pokazał nawet koncepcję dwuosobowego Cybercaba bez kierownicy i pedałów, ale do dziś nie ruszyła jego produkcja.

Podobnie jest z robotami humanoidalnymi Optimus, które – według Muska – mają kiedyś pomagać w fabrykach i domach. Tymczasem konkurenci, tacy jak Agility Robotics czy Unitree, już oferują własne wersje takich maszyn.

Czy tańsze Tesla uratuje firmę?

Po fatalnym początku roku, gdy Tesla straciła ponad 36% wartości, kurs akcji odbił w górę o 40% w trzecim kwartale. Pomogły w tym m.in. zapowiedzi nowych projektów i fakt, że sam Musk kupił akcje firmy za 1 miliard dolarów.

Wprowadzenie Modelu Y w wersji „budżetowej” może być więc próbą odzyskania klientów i zaufania inwestorów. Jednak obserwatorzy rynku nie mają złudzeń — przyszłość Tesli nie zależy już wyłącznie od ceny, lecz od tego, czy Musk w końcu dostarczy to, co od lat obiecuje: realnie autonomiczne samochody i przełomową robotykę.


Absolwentka Inżynierii Środowiska na Politechnice Warszawskiej. Specjalizuje się w technicznych i naukowych tekstach o przyrodzie, zmianie klimatu i wpływie człowieka na środowisko. W swoich artykułach łączy rzetelną wiedzę inżynierską z pasją do natury i potrzeby życia w zgodzie z otoczeniem. Uwielbia spędzać czas na łonie przyrody – szczególnie na Warmii, gdzie najchętniej odkrywa dzikie zakątki podczas pieszych wędrówek i wypraw kajakowych

5/5 - (2 votes)
Post Banner Post Banner
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Nie odchodź jeszcze!

Na ekologia.pl znajdziesz wiele ciekawych artykułów i porad, które pomogą Ci żyć w zgodzie z naturą. Zostań z nami jeszcze chwilę!