Tureckie mrówki w Polsce

W samym centrum stolicy, w pobliżu Pałacu Kultury i Traktu Królewskiego, zalęgły się żarłoczne mrówki anatolijskie (Lasius neglectus). Są odporne na mrozy, szybko się mnożą i niszczą inne gatunki mrówek. Obok redukcji populacji krajowych owadów nowy gatunek przyczynia się także do usychania drzew. Są podobne do zwykłych czarnych mrówek ogrodowych, choć nieco mniejsze. Mają za to wielką przewagę liczebną. W jednej kolonii mieszka 10-100 razy więcej mrówek anatolijskich niż rodzimych – mówi Piotr Ślipiński z PAN. – Warszawa to najzimniejsze miasto, do którego dotarły te owady.

Mrówki są karmione przez mszyce nadrzewne, dlatego gniazda zakładają u nasady drzew, głównie w parkach, ogrodach botanicznych i sadach owocowych. Spadź produkowana przez mszyce ma jednak jeszcze innych amatorów: chętnie odżywia się nią pewien grzyb, który uszkadza liście drzew i przyczynia się do ich szybkiego zamierania. Stąd też pojawienie się mrówek oznacza spore kłopoty z drzewostanem. Co gorsza, inwazja nowego gatunku mrówki przebiega w ekspresowym tempie. Jeszcze 20 lat temu występowała ona tylko w dziesięciu krajach Europy.