Czy polskie wybrzeże zniknie pod wodą?
Apokaliptyczną wizję naszego kraju pod koniec XXI wieku przedstawia raport “Oczekiwany wpływ zmian klimatu w Polsce”, opracowany przez prof. Macieja Sadowskiego z Instytutu Ochrony Środowiska – informuje Polska Times.
Według raportu całkowicie zalane ma być prawie 2 tys. km kwadratowych wzdłuż całego polskiego wybrzeża. Zatopiony zostanie Szczecin, wyspa Wolin i Gdańsk. Aż 880 hektarów miasta położone jest tylko metr nad poziomem morza.
– Ostatnia tego typu katastrofa zdarzyła się w 1829 roku i zalała 75 proc. miasta. To się może wkrótce powtórzyć – ostrzega prof. Sadowski. Wszystkiemu winny będzie wiatr.
Według autora opracowania, Polskę będą nawiedzać wszelkie przyrodnicze zjawiska ekstremalne: huragany, trąby powietrzne, powodzie, susze. Ich siła za kilka lat będzie większa w porównaniu do występujących obecnie.
Raport ma zostać zaprezentowany na konferencji klimatycznej, która odbędzie się w grudniu w Poznaniu.