Okiść przyczyną strat w lasach
W lasach południowej Polski leśnicy rozpoczęli szacowanie szkód spowodowanych przez styczniowe śnieżyce oraz okiść. Ponieważ gałęzie wciąż się łamią pod naporem mokrego śniegu, na terenie niektórych nadleśnictw obowiązuje zakaz wstępu do lasu.
Duże opady śniegu często przyczyniają się do okiści – czyli łamania się gałęzi drzew i krzewów pod ciężarem grubej warstwy mokrego śniegu, jaka osiadła na roślinach. Niekiedy masa śniegu jest tak duża, że łamią się nawet dorodne drzewa (mówimy wtedy o śniegołomach), jednak przeważnie zjawisko to dotyczy młodników oraz drzewostanów jednogatunkowych.
Ostatnie opady śniegu największe straty spowodowały na terenie czterech Regionalnych Dyrekcji Lasów Państwowych: w Katowicach, Krakowie, Radomiu i we Wrocławiu. Wstępne szacunki mówią, że tylko na terenie podległym RDLP w Katowicach szkody objęły ponad 200 000 hektarów lasów. W efekcie do usunięcia będzie przynajmniej milion m3 drewna. Jak szacują leśnicy usuwanie śniegołomów może potrwać nawet półtora roku, tymczasem odbudowa zniszczonych drzewostanów zajmie przynajmniej cztery lata. Dokładne oszacowanie strat będzie możliwe w końcu marca, ale już teraz szacuje się je przynajmniej na 114 mln złotych.
