Przyroda
„Mam drozda, jak mogę mu pomóc?” – słyszę w słuchawce telefonu. Z reguły pytam „jakiego drozda?”. Pada wówczas odpowiedź: „no drozda, takiego brązowego, plamki brązowe ma na brzuchu, a brzuch jasny.” I wtedy już wiem o jakiego chodzi. Ale sam się zastanawiam, skąd się to wzięło, że tak często w odniesieniu do śpiewaka ludzie używają określenia „drozd”. Przecież to cała grupa ptaków. Czyżby w szkolnych podręcznikach popełniano jakiś wydawniczy błąd?
No i nadeszło. Spotkanie z ostatnią z zielonych żab. Żaba jeziorkowa jest najmniejszą z tej grupy zaliczanej obecnie do rodzaju Pelophylax spp. Chociaż należy do grupy żab zielonych, chociaż jest trudna do rozróżnienia od pozostałych przedstawicielek tej grupy, to nie jest to niemożliwe. Tym niemniej i ona sprawia niekiedy nawet wytrawnym badaczom dużo trudności, o czym świadczą chociażby różnice w opracowaniu zasięgu występowania pomiędzy różnymi publikacjami naukowymi.
Kiedy zastanawiałem się nad kolejnym gatunkiem, o którym warto by napisać, na stronach zaprzyjaźnionego towarzystwa herpetologicznego natknąłem się na niezwykle ciekawą publikację dotyczącą występowania w Polsce murówki zwyczajnej. Ta szeroko rozpowszechniona w Europie jaszczurka na terenie naszego kraju występuje tylko w kilku miejscach i dyskusyjne jest jej pochodzenie, ale naukowcy wpadli na pewien ciekawy trop!