Warszawa na prąd!

Jest szansa, że to nie tylko futurystyczny pomysł bujającego w obłokach biznesmena, ale przemyślana strategia podboju rynku. W mieście, gdzie ograniczenie prędkości wynosi 50 km/h nie opłaca się codziennie jeździć samochodami o wielkich pojemnościach. Liczy się oszczędność, dlatego coraz więcej osób wybiera samochody kompaktowe.

Oczywiście w tym przypadku główną rolę odgrywa cena, ale nie tylko. Problem z parkowaniem swojego pojazdu i trudności z poruszaniem się po zatłoczonych ulicach także mają znaczenie. Wiedzą o tym inwestorzy, którzy chcą przystosować stolicę do korzystania z pojazdów elektrycznych.

SAM z Pruszkowa

Za koncepcje pojazdu odpowiada  szwajcarska firma SAM Cree AG z Zurychu. SAM  po 10 minutowym ładowaniu przejedzie 100 km. Cena doładowania to 3 zł! A ograniczenia techniczne? Są, ale na w warunkach miejskich można uznać je za nieistotne. Samochód będzie mógł się rozpędzić do 90 km/h. To wystarczająca prędkość nie tylko dla osób, które zawsze przestrzegają przepisów. Ile zapłacimy za tę przyjemność? Cena na razie nie sest znana, ale wiadomo, że dopóki auto nie będzie sprzedawane na dużą skalę nie ma co liczyć na pozytywne zaskoczenie. Zapłacimy przynajmniuej kilkanaście tysięcy Euro.

A co z ładowaniem?

No właśnie. Tu pojawia się poważny problem. Gdzie Warszawiacy będą ładować swoje pojazdy.”Życie Warszawy” podało, że w stolicy stanie blisko 100 stacji do ładowania elektrycznych samochodów. – Na początku lipca powinniśmy podpisać umowę z konsorcjum Green Stream, które promuje korzystanie z odnawialnych źródeł energii. Oni sfinansują stacje, a my wskażemy lokalizacje. Pierwsze powstaną jeszcze w tym roku – powiedział “Życiu Warszawy” Leszek Drogosz, wicedyrektor Biura Infrastruktury.

Jeśli rzeczywiście taki scenariusz będzie realizowany, Warszawa stanie się pierwszym polskim miastem, które postawiło na komunikację tego typu. Niedługo przekonamy się, czy firma z Pruszkowa rzeczywiście wywiąże się z deklaracji rozpoczęcia seryjnej produkcji i czy sen o mieście bez spalin ma szansę się ziścić.