Monitoring krajowych niedźwiedzi
Mimo że pod połoninami leży już ponad pół metra śniegu, niedźwiedzie jeszcze nie zapadły w sen. Wyjątkiem była 5 letnia niedźwiedzica schwytana i uśpiona do celów naukowych, po czym z nadajnikiem telemetrycznym wypuszczona na wolność.
Niedźwiedzicę brunatną schwytano w specjalną pułapkę żywołowną i uśpiono przy pomocy środka nasennego, a następnie założono jej obrożę z nadajnikiem telemetrycznym i wykonano szereg pomiarów. Jej wiek oszacowano na 5 lat, wagę na 120 kg. Wojciech Śmietana – naukowiec z Instytutu Ochrony Przyrody, uczestniczący w badaniach niedźwiedzi nazwał ja „Solinka”.
Nadajnik telemetryczny, w który zaopatrzona jest niedźwiedzica wysyła co jakiś czas sms-y, pozwalające namierzać trasę, jaką przebyło zwierzę. Każdy sygnał odnotowywany jest automatycznie w komputerze naukowca. Już po dwóch tygodniach mogę powiedzieć, że zebrane dane zaskakują i zmieniają powszechny osąd o niedźwiedziach. – mówi doktor Śmietana.
„Solinka” przebyła dotąd ponad 100 km, poruszając się na obszarze prawie 100 kilometrów kwadratowych. Inny monitorowany przez naukowców niedźwiedź, nazwany „Czarny”, zaobrożowany został wiosną tego roku pod Lutowiskami. W swych wędrówkach przemierzał już Bieszczady i Beskid Niski aż po Duklę. Areał jego bytowania przez okres 7 miesięcy określono na 1800 kilometrów kwadratowych! „Czarny” również nie zamierza się położyć; wędruje wciąż i żeruje intensywnie.
Ekologia.pl
Subscribe
0 komentarzy
Zobacz najnowsze artykuły
Ekologiczny dom