Czy kaloryfer może przynieść ulgę w upalny dzień? Okazuje się, że tak. Na świecie i w Polsce coraz większym zainteresowaniem cieszy się metoda chłodzenia pomieszczenia za pomocą ciepła ‒ informuje Business Insider.

Kryzys klimatyczny i coraz wyższe ceny energii sprawiają, że sektor naukowy i biznesowy nie ustają w poszukiwaniach metod chłodzenia budynków, które są bardziej energooszczędne niż klimatyzacja. Na pomoc przychodzą rozwiązania, które oprócz tego, że dają ciepło zimą, mogą też chłodzić latem dzięki tzw. trójgeneracji (ciepło-chłód-energia elektryczna).
Ekologia.pl poleca
Co zyskamy dzięki takiemu rozwiązaniu?
Produkcja chłodu pozwala wykorzystać możliwie efektywnie paliwo (efektywności produkcji zwiększa się o 5-10 proc.). Wiąże się to z mniejszą emisją CO₂ nawet o 30 proc. w porównaniu z tradycyjnym sposobem wytwarzania prądu.
Na razie technologia raczkuje w Polsce. Na chłód systemowy postawiła Elektrociepłownia Zielona Góra. Jednak patrząc na rosnące zapotrzebowanie na chłód latem, jest to branża z ogromnym potencjałem wzrostu. Może więc nadejdzie czas, kaloryfery w naszych domach w razie potrzeby zmienią się w chłodziarki.
Ekologia.pl (JSz)