Gigantyczny jesiotr ocalony

Niespełna 20 lat temu kanadyjskich naukowców zaniepokoiły setki martwych jesiotrów, znalezionych na brzegach rzeki Fraser w Brytyjskiej Kolumbii. Badacze postanowili przyjrzeć się bliżej liczebności populacji tej wielkiej ryby. Nie zidentyfikowano co prawda patogenu niemniej odkryto, ze żyje zaledwie 40 000 tych ryb. Było to zbyt mało – ikra jesiotrów to przysmak a tak łowienie dużych ryb stanowi atrakcję dla setek wędkarzy.

Wspólne wysiłki agencji rządowych oraz organizacji ekologicznych przyniosły skutek. Dziś populację jesiotra białego szacuje się na ponad 50 000 sztuk a umieszczenie gatunku na liście zwierząt częściowo chronionych (w 2006 roku) pozwala na dalsze odradzanie się jego populacji. Znaczne zmniejszenie ilości połowów oraz zakaz stosowania niektórych rodzajów sieci pozwala ze spokojem patrzeć na los jesiotrów.

Jak mówi Rick Hansen – jeden z koordynatorów projektu ochrony – jesiotrowi udało się uniknąć losu, jaki spotkał inne gatunki wielkich ryb, które są na skraju wyginięcia. Jednak program ochrony wdrożony w Kanadzie byłby niemożliwy do zrealizowania w Azji. Wystarczy powiedzieć, że rzeka Mekong przepływa przez 6 państw a w różnym stopniu korzysta z niej przeszło 60 milionów ludzi.

Jesiotr biały (Acipenser transmontanus) to największy gatunek jesiotra, osiągający do 6 metrów długości. Gigantyczna ryba może osiągnąć sędziwy wiek 100 lat i ciężar ponad 800 kilogramów. Dorosłe jesiotry żyją w morzu, zasiedlając płytkie obszary szelfu kontynentalnego, jednak na tarło, podobnie jak łososie wpływają w górę rzek. Regulacja i zanieczyszczenie rzek oraz późny wiek dojrzałości płciowej (dopiero 22-30 letnie ryby mogą się rozmnażać) sprawia, ze pogłowie wszystkich jesiotrów drastycznie spada.