Aktywiści Greenpeace na dachu resortu gospodarki
W poniedziałek, 18 listopada aktywiści Greenpeace wspięli się na budynek Ministerstwa Gospodarki – gdzie trwa Szczyt Węgla i Klimatu – i wywiesili transparenty z hasłem „Kto rządzi Polską? Przemysł węglowy czy obywatele?”. Swoją akcją ekolodzy chcieli podkreślić, że organizacja Szczytu Węgla i Klimatu w trakcie trwającego właśnie Szczytu Klimatycznego COP19 pokazuje, że priorytetem polskiego rządu jest dalsze uzależnienie gospodarki od węgla, wbrew woli obywateli.
„Zaproszenie reprezentantów największych trucicieli, w trakcie trwania Szczytu Klimatycznego to wydarzenie bez precedensu i prowokacja ze strony rządu. Takie działanie oznacza, że Donald Tusk zupełnie nie liczy się z głosem obywateli, którzy chcą, aby rozwój w Polsce był napędzany energią odnawialną” – mówi Maciej Muskat, dyrektor Greenpeace Polska.
Akcja aktywistów nawiązuje do spotkań, które obecnie odbywają się w Warszawie. Na jednym z transparentów wywieszonych na Ministerstwie Gospodarki, aktywiści z Greenpeace napisali „Who rules the world? Fossil industries or the people?” („Kto rządzi światem? Przemysł paliw kopalnych, czy ludzie?”)
Zdaniem Martina Kaisera, przewodniczącego delegacji Greenpeace na COP19 „organizacja Szczytu Węglowego w trakcie negocjacji klimatycznych COP19 to policzek wymierzony ludziom cierpiącym z powodu katastrofalnych skutków zmian klimatu.”
„Dając zgodę na organizację Szczytu Węglowego, Donald Tusk dał jasny sygnał, że interes przemysłu węglowego jest dla niego ważniejszy od ochrony klimatu oraz zdanie obywateli. Premier musi wiedzieć, że do 2030r. Polska może zmniejszyć o połowę zapotrzebowanie na węgiel i stworzyć 100 tys. miejsc pracy” – dodał Maciej Muskat.
Akcja organizacji Greenpeace rozpoczęła się kwadrans po godzinie szóstej. W proteście bierze udział 43 ekologów z dwudziestu krajów, w tym m. in. z Niemiec, Węgier, Holandię, Austrii, Słowenii, Szwecji, Danii i z Finlandii.