Dlaczego pszczoły mają problem z nauką?
Kombinacja stosowanych w rolnictwie pestycydów utrudnia pszczołom naukę i zapamiętywanie nowych informacji – wynika z najnowszych nadań opublikowanych na łamach Nature Communications.
Wpływ neonikotynoidów oraz kumafosu, stosowanego w preparacie do zwalczania warrozy (wywoływanej przez roztocza choroby czerwi i dorosłych pszczół miodnych) – zbadali dr Christopher Connolly z University of Dundee i jego współpracownicy. Wykorzystywane w badaniach pestycydy miały stężenie takie, w jakim pojawiają się w środowisku, a efekt był silniejszy, jeśli obu środków użyto jednocześnie.
Jakie to może mieć konsekwencje?
„Zakłócenia w tej ważnej funkcji mają daleko idące konsekwencje dla przetrwania kolonii pszczół, ponieważ pszczoły, które mają problemy z zapamiętywaniem i nauką nie będą w stanie znaleźć pożywania. – powiedziała dr Wright na łamach BBC News.
Podczas zapylania kwiatów i żerowania, owady uczą się nowości i zapamiętują te cechy kwiatów, które później ułatwią im znalezienie nektaru – uważa dr Geraldine Wright z Newcastle University, która już wcześniej stwierdziła, że kombinacja tych samych pestycydów wpływa na procesy związane z uczeniem się i pamięć u pszczół.
– Pamiętajmy, że pszczoła miodna to tak naprawdę nie producent miodu, ale przede wszystkim jeden z najważniejszych zapylaczy roślin. Bez pszczół nie ma mowy o prawidłowym rozwoju roślin. Około 80 proc. upraw stanowią rośliny owadopylne, a 20 proc. – wiatropylne, samopylne i potrzebujące dopylenia. Pszczoła miodna jest jedynym zapylaczem, który jest w stanie zapylić przemysłowe plantacje owadopylnych roślin rolniczych.– przekonuje Zbigniew Pęcak ze Związku Pszczelarzy Zawodowych.
Tak złego tłumaczenia już dawno nie czytałam. Czy nie ma w zespole polonisty, albo kogoś dla kogo język polski nie jest obcy?
Tu działaja specjaliści z nauk ścisłych i przyrodniczych, nikt nie zna się na wszystkim. Ci ludzie to autorytety w swojej dziedzinie, nie muszą znać gramatyki, tak jak humaniści nie muszą znać mechaniki kwantowej:)