Grube miliony na walkę z trującym smogiem
Likwidacja blisko 15 tys. węglowych pieców i kotłowni, podłączenie 37 miast do sieci ciepłowniczych czy termomodernizacja budynków – takie działania, w ramach walki ze smogiem, planują Narodowy i Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska.
W kraju pomimo wielu proekologicznych inwestycji nadal występują przekroczenia dopuszczalnych stężeń szkodliwych związków w powietrzu. Dużym problemem jest emisja pyłów i gazów z kotłowni węglowych i domowych pieców. Sytuację ma poprawić program „KAWKA”, w ramach którego polskie miasta dostaną 800 mln zł wsparcia na ograniczenie emisji pyłów oraz walę ze smogiem.
Dzięki pieniądzom z Narodowego i Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska zostanie zlikwidowanych blisko 15 tysięcy węglowych pieców i kotłowni. Mieszkańcy 37 miast zostaną podłączeni do sieci ciepłowniczych, a w części budynków zostanie wykonane ocieplenie i wymieniona stolarka okienna. Pieniądze w ramach „KAWKI” zostaną przeznaczone także na montaż instalacji solarnych.
Eksperci mają nadzieję, że w wyniku realizacji programu o 68 tysięcy ton w ciągu roku zmniejszy się emisja dwutlenku węgla, a do powietrza trafi także mniej niebezpiecznych pyłów: PM10 o 442 ton i PM2,5 o 426 ton w ciągu roku.
Środki finansowe otrzymają samorządy na inwestycje oraz na wypłaty dla mieszkańców. Zainteresowani powinni zgłaszać się do swoich samorządów, aby sprawdzić czy gmina, w której mieszkają bierze udział w programie „KAWKA”. Wysokość dofinansowania może wynieść do 90 procent kosztów kwalifikowanych. W tych kosztach do 45 proc. to pieniądze w formie bezzwrotnej dotacji ze środków NFOŚiGW. Kolejne 45 proc. wsparcia (dotacje i pożyczki) będzie pochodziło ze środków poszczególnych WFOŚiGW. Nowe inwestycje zostaną zrealizowane w latach 2014-2018.
CHEMTRALIS zbrodnia kto to robi ??????????
Mieszkam w Katowicach i WIEM, że emisja z domowych pieców to najgorsze co może być (elektrownie przynajmniej mają filtry). Ludzie palą czym popadnie, bo przez to pozbywają się części śmieci, do tego spaliny z węgla i śmierdzi strasznie. Przydało by się też dofinansowanie do komunikacji miejskiej by bilety nie kosztowały jak u nas, 3,2 zł za przejazd (a w kwietniu podwyżka), tylko koło złotówki. W tej chwili w Katowicach samochodów przybywa w zastraszającym tempie a połowa tych ludzi jeździ nimi, bo nie opłaca się w autobus lub tramwaj wsiadać.
Jednak rośliny mogą zmniejszyć ilość CO2 i pyłów w powietrzu, tylko sadzenie nowych drzew i krzewów, ochrona starych oraz ochrona terenów zielonych może oczyścić powietrze:)
Lepiej dali by te pieniądze na podwyższenie rent i emerytur, staże dla bezrobotnych, dostosowanie budynków dla osób niepełnosprawnych, stypendia socjalne i naukowe, sprzęt medyczny i rehabilitacyjny, badania naukowe itd. Wiadomo, że przecież ludzie często oddychali dymem, jeszcze w latach 90 i żyją do dziś mają zdrowe dzieci i wnuki, tak samo czynni palacze ozywają ponad 90 lat, np. Krystyna Feldman, wprawdzie zmarła na raka, ale w wieku 91 lat, średnia krajowa dla kobiet to ok. 80, czyli żyła ponad 10 lat wyżej niż przeciętna Polka, takich ludzi jest wielu, którzy mimo kontaktu z dymem żyja bardzo długo i są sprawni do podeszłego wieku, średnia długość życia w Krakowie należy do jednej z najwyższych w Polsce. W Japonii i na Islandii ludzie zyją jeszcze dłużej, a tam są czynne wulkany z gorszymi gazami-Cl2, H2S itd. W dodatku Japończycy bardzo dużo palą.
Tak abstrahując od tematu jestem kobietą:)
Są choroby zakaźne np. zapalenie płuc, żółtaczka AIDS, istnieje wiele chorobotwórczych bakterii, wirusów i grzybów oraz pasożyty, tasiemce, przywry, glisty, dalej są zakażenia choć rzadziej niż kiedyś. Nowotwory, tu bym bardziej pbstawiała za promieniowaniem tła albo warunkami genetycznymi, nikt nie wie do końca jak to jest, wiemy że kobiety, których mamy i babcie miały raka piersi lub szyjki macicy też zachorują, jest wirus brodawczaka ludzkiego tez powoduje raka szyjki macicy, są wady wrodzone dzieci-coraz późniejszy wiek matek, choroby serca, zła dieta-za dużo tłuszczy zwierzęcych, mało ruchu, starzejące się społeczeństwo, im człowiek starszy tym słabszy więc potrzebuje opieki medycznej i leków, wypadki drogowe, pożary, porażenia prądem, wypadki w domu, zatrucia pokarmowe, także dla dzieci i ludzi starszych niebezpieczne są niegroźne dla nas choroby np. grypa żołądkowa:)
jeżeli ludzie oddychali tym syfem, palili papierosy i nadal są zdrowi to po co chcesz dawać pieniądze na szpitale i rehabilitację ?? Sam sobie zaprzeczasz