Ustawa antysmogowa - walka ze smogiem będzie bardziej skuteczna?
Ekologia.pl Wiadomości Świat Polskie miasta ruszają do walki ze smogiem

Polskie miasta ruszają do walki ze smogiem

Od 12 listopada sejmiki wojewódzkie mogą wprowadzać ograniczenia, a nawet zakazy stosowania konkretnych paliw, którymi można palić w domowych piecach. Mogą także wyznaczać standardy techniczne dla instalacji grzewczych. A to dzięki tzw. ustawie antysmogowej, która z dniem dzisiejszym wchodzi w życie.

– Oznacza to, że w Polsce w końcu istnieją narzędzia prawne do skutecznej walki z niską emisją. – wyjaśnia Ewa Lutomska z Krakowskiego Alarmu Smogowego. Dzięki nowelizacji artykułu 96 ustawy Prawo ochrony środowiska regionalne władze samorządowe będą mogły decydować jakie paliwa, a przede wszystkim w jakiego rodzaju instalacjach, mogą być wykorzystywane na danym terenie, czyli będą mogły określić wymagania emisyjne wobec domowych kotłów i pieców na węgiel. – dodaje.

Jest to o tyle istotne, że wiele trujących gazów, pyłów i substancji w sezonie grzewczym w wielu polskich miastach przekracza wszelkie możliwe normy, co odbija się na życiu i zdrowiu ich mieszkańców.

Główną przyczyną zanieczyszczenia polskiego powietrza rakotwórczym benzo(a)pirenem oraz pyłem zawieszonym PM10 jest emisja, wynikająca z ogrzewania domów przy pomocy węgla lub jego odpadów (muł i miał), innych paliw stałych, a nawet zwykłych śmieci, w tym tworzyw sztucznych. Często piece i kotły nie spełniają żadnych standardów emisyjnych.
 
Według najnowszego raportu NIK najwyższe stężenie pyłu zawieszonego PM10 oraz rakotwórczego benzo(a)pirenu występuje na południu kraju. Na przykład Kraków przez 150 dni w roku ma przekroczone limity stężeń. Polska znajduje się w czołówce krajów Unii Europejskiej o najgorszej jakości powietrza. Z powodu zanieczyszczenia powietrza rocznie umiera ponad 43 tysięcy Polaków. Ustawa antysmogowa pozwoli ten fakt zmienić.

Ekologia.pl

5/5 - (7 votes)
Post Banner Post Banner
Subscribe
Powiadom o
4 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Wszystko pięknie DO CZASU .
1 – warunki przyłączenia czekałem 6 miesiecy
2- umowa ( termin 15 miesięcy czas na podłączenie do skrzynki w ogrodzeniu ( ja plany pozwolenie na budowę itp ( 800 zl wydałem – dodam że to mój obowiązek zawarty w umowie
3 – w trakcie po 6 miesiącach od podpisaniaumowy informacja brak możliwości przyłączenia bo w drodze GMINNEJ nie ma mjejsca ha ha ha . trzeba iść przez sąsiadów za ich ogrodzeniem 0,5 m przy ulicy )- ale jka to Polacy oczywiście się nie zgadzają ( oni już mają gaz to po co im ten problem )
4 – POZOSTAJE PIEC ŚMIECIUCH TO TYLE CO DO WALKI ZE SMOGIEM W POLSCE

może wreszcie sprawdzą te 3-trzy ! wielkie, wysokie kominy koło Dąbrowy Górniczej…gdy idę z pieskiem na spacer widzę je, kopcą mocno, często dym jest kolorowy…kładzie się ogromną smugą nad dalekie miejscowości,a tam,nie widzą kominów i sądzą ,ŻE TO ONI WŁAŚNIE LUB SĄSIEDZI PALĄ CZYMŚ I STĄD TEN DYM, PODCZAS GDY WINOWAJCA DALEKO I BEZKARNY…

BZDURA :)
Smog to przede wszystkim posiadanie kilku aut na posesji i zamiast spacerku tworzenia sobie iluzji bycia panem swojego zycia – “bo mam lakier czarniejszy mat niż sąsiad” – przez co jesteśmy lepsi mimo, że rok produkcji to 2008.
Laski też facetów lubią w mocnych furach, więc spalimy ‘wungla naftowego’ na które jest przyzwolenie bez oporu dwa razy więcej.
a faceci podziwiają też kobiety w zgrabnej sylwetce niskiego dwudrzwiowego mruczka-koniecznie zza plastikowych okularów, który kapie olejem na naszą uroczą ziemię wchodząc w reakcję ze ślimaczkami pełzającymi po asfalcie.

Dlaczego nie zakazać posiadania auta, gdy nie ma ku temu wskazań – np choroby stawów :)?
A już bankowo, żeby np na rodzinę przypadało jedno auto a nie 4?
4 dymiące w jednym czasie auta to już niezły kominek prawda? A To Tobie przeszkadza smog???
Pierwsze co widzisz wysiadając ze swojego łOpla to komin a nie Twoja rura…

Zauważ teraz racjonalnie – Domy które się buduje dziś raczej nie palą już węglem, więc czemu zrzucamy winę na ogrzewanie tym paliwem – skoro rocznie przybywa nam kierowców, którzy powodują w większości to zanieczyszczenie.

Nie widać za to problemu w sprowadzeniu aut z zachodu napędzając oczywiście rynek nie górniczy, ale producentów zagranicznych i serwisy, które tez nie należą do Polski?

Coś tu nie gra. A już na pewno nie męskość i kobiecość, osób które są eko a nie mają hybrydy lub pełnego zasilania elektrycznego ;-)

Pamiętaj, że z każdym prawem jazdy to rośnie, w tym roku już od względem liczby aut na 100 mieszkańców przebijamy Niemców, Brytyjczyków, Hiszpanów czy Francuzów – szkoda, że na 100 mieszkańców liczba salonowych aut to niecała osoba ;)

A fakt, że zamykając kopalnie też je sprzeda się za bezcen tym co mają w tym udział i zakładam, że nie będzie to polski inwestro…. no cóż… co to obchodzi naród już dawno po uszy w kredycie? Ciebie? Co dusisz się bo jeździsz autem? Zrezygnujesz z jazdy jak ja to zrobiłem i nie straciłem na komforcie? Nie wydaje mi się, że dasz radę, raczej jesteś na to za cienki/cienka – ale chętnie przybiję Ci piątkę :)

Tak więc nie zwalaj że śmierdzi na kota, jeśli nie jesteś do końca przekonany, że to on narobił tego smrodu, bo może okazać się, ze to Ty popuściłaś.

W normalnym państwie – a nie w teoretycznym – to już dawno duże miasta poprowadziły nitki ciepłownicze do gęstej zabudowy i nikt tam nie pali w indywidualnych piecach… Teraz chcą na siłę zmusić ludzi do płacenia Putinowi za gaz…

Nie odchodź jeszcze!

Na ekologia.pl znajdziesz wiele ciekawych artykułów i porad, które pomogą Ci żyć w zgodzie z naturą. Zostań z nami jeszcze chwilę!