USA: Mieszkańcy Kolorado walczą z żywiołem
Co najmniej 8 osób zginęło, a 800 uważa się za zaginione w wyniku gwałtownych powodzi w stanie Kolorado, w środkowo-zachodniej części USA – donosi IAR.
W okolicach Denver przez kilka dni spadło tyle deszczu, ile normalnie w ciągu całego roku. To opady na skalę biblijną – podała w oficjalnym ostrzeżeniu amerykańska Narodowa Służba Meteorologiczna.
Woda spływająca z Gór Skalistych zalała rejon od Denver po północną granicę Kolorado. Wezbrane potoki zniszczyły wiele górskich miasteczek i dróg. Najbardziej poszkodowanym rejonem jest hrabstwo Boulder u podnóża Gór Skalistych. Według meteorologów opady deszczu w Boulder były najgorsze od 1919 r.
Prezydent USA Barack Obama zapowiedział pomoc finansową dla Colorado oraz ogłosił w tym regionie stan klęski żywiołowej.
Ostatnimi czasy coraz więcej powodzi na świecie.