Walentynki przyczynią się do ochrony zagrożonych gatunków
Nie masz prezentu na Walentynki? Nie wiesz co kupić ukochanej/ukochanemu? Zamiast kupować tradycyjne czekoladowe serca, czy kwiatki w dniu 14 lutego, w Święto Zakochanych spraw bliskiej osobie niezwykle oryginalny i mądry prezent: zaadoptuj wirtualnie jeden z sześciu zagrożonych gatunków zwierząt za pomocą serwisu adopcja.wwf.pl. W ten sposób możesz pomóc m. in. foce szarej, morświnowi, rysiowi, czy brunatnemu niedźwiedziowi.
Foka szara, morświn, niedźwiedź, ryś, tygrys i wilk to gatunki, które wymagają naszej szczególnej troski − mówi Karolina Kukielska z WWF Polska. − Dlatego w tym roku z okazji Walentynek wraz z polskimi gwiazdami namawiamy do ich symbolicznej adopcji na prezent dla bliskich. Fundusze zebrane w ramach akcji przeznaczymy na działania mające na celu realną ochronę tych zwierząt.
Marcin Dorociński zaadoptował morświna, a Martyna Wojciechowska wilka. Katarzyna Frydrych symbolicznie zapiekowała się tygrysem, a Paulina Holtz dla swoich córek zaadoptowała dwie foki szare, którym nadano imiona Fonia i Fokaccia.
Adopcji jednego z sześciu zagrożonych gatunków zwierząt można dokonać dla siebie lub dla kogoś innego na stronie organizacji WWF Polska. W zamian otrzymamy certyfikat z imieniem i nazwiskiem obdarowanej osoby oraz specjalne podziękowania od Fundacji WWF Polska.
Bardzo szlachetna akcja:)
„A co ty sądzisz na ten temat? Odpowiedz!”
Nic.
Bo dzieci z wwf-u sa juz dorosle i adoptowac ich nie trzeba.
A w przypdku nadmiaru gotowki mozna zas zaadoptowac spokojnie
konkretny projekt, w konkretnym miejscu i czasie zamiast adopcji
wirtualnego chwytu marketingowego