Wilki na celowniku – Czy premier Tusk pozwoli na odstrzał? - Ekologia.pl
Ekologia.pl Wiadomości Wilki na celowniku – Czy premier Tusk pozwoli na odstrzał?

Wilki na celowniku – Czy premier Tusk pozwoli na odstrzał?

W środę, 25 września, odbędzie się kluczowe głosowanie Komitetu Stałych Przedstawicieli Rządów Państw Członkowskich przy UE (COREPER), które może doprowadzić do osłabienia ochrony wilka w Europie. Propozycja dotyczy zmiany statusu tego drapieżnika w ramach Konwencji Berneńskiej, co mogłoby umożliwić redukcyjne odstrzały wilków w niektórych krajach członkowskich Unii.

Wilk szary do odstrzału?

Wilk szary, fot. wirestock/envato

Polska, która do tej pory planowała wstrzymać się od głosu, jest bliska poparcia wniosku Komisji Europejskiej, co może przyczynić się do przeforsowania tej kontrowersyjnej zmiany. Aby projekt przeszedł, potrzeba zgody czternastu krajów – dotąd dwanaście opowiedziało się za, a trzynaście przeciw lub się wstrzymało.

Zmiana statusu ochronnego wilka wywołuje poważne obawy wśród ekologów i organizacji przyrodniczych. W Polsce populacja wilków wciąż nie osiągnęła satysfakcjonującego poziomu, co potwierdzają ostatnie raporty. Mimo to rząd rozważa poparcie wniosku, mimo że większość Polaków – aż 73%, zgodnie z badaniami przeprowadzonymi w listopadzie 2023 roku – opowiada się za ścisłą ochroną tego gatunku.

Ekolodzy i organizacje pro-zwierzęce przypominają, że wprowadzenie ochrony wilka w latach 90. umożliwiło odbudowę tego gatunku, który był wówczas skrajnie zagrożony. Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot apeluje do rządu Donalda Tuska o rozwagę i przypomina, że odstrzały wilków nie tylko nie są skutecznym rozwiązaniem, ale mogą przynieść więcej szkód.

Nie ma dowodów na skuteczność odstrzału wilków w ograniczaniu szkód wyrządzanych w pogłowiu zwierząt hodowlanych. Badania wykazują, że skuteczniejszym rozwiązaniem jest wprowadzanie różnorodnych metod ochrony inwentarza. Odstrzały redukcyjne przynoszą wręcz efekt odwrotny do zamierzonego, bo rozbite wilcze rodziny, nie mogąc polować w grupie na dzikie zwierzęta, ryzykują ataki na zwierzęta hodowlane. Wywalczona w latach 90. przez polskie społeczeństwo ścisła ochrona wilka powinna być powodem do dumy i motywacją do pracy nad umacnianiem polskiej populacji tych ważnych ekosystemowo zwierząt – mówi Radosław Ślusarczyk.

Badania dowodzą, że istnieją skuteczniejsze metody ochrony inwentarza, takie jak lepsza ochrona zwierząt hodowlanych i sprawiedliwy system rekompensat za szkody. Wilki, jako kluczowy element ekosystemu, powinny pozostać pod ochroną ścisłą, a decyzje dotyczące ich przyszłości muszą być podejmowane z rozwagą, opartą na naukowych dowodach i trosce o przyrodę.

 


Absolwentka Inżynierii Środowiska na Politechnice Warszawskiej. Specjalizuje się w technicznych i naukowych tekstach o przyrodzie, zmianie klimatu i wpływie człowieka na środowisko. W swoich artykułach łączy rzetelną wiedzę inżynierską z pasją do natury i potrzeby życia w zgodzie z otoczeniem. Uwielbia spędzać czas na łonie przyrody – szczególnie na Warmii, gdzie najchętniej odkrywa dzikie zakątki podczas pieszych wędrówek i wypraw kajakowych

4.6/5 - (9 votes)
Post Banner Post Banner
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Nie odchodź jeszcze!

Na ekologia.pl znajdziesz wiele ciekawych artykułów i porad, które pomogą Ci żyć w zgodzie z naturą. Zostań z nami jeszcze chwilę!