Recykling odpadów. Jakie błędy popełniamy przy segregacji odpadów?
Ekologia.pl Woda Kropla Beskidu Chcemy być eko, ale czy naprawdę wiemy, jak się do tego zabrać? O najczęstszych błędach popełnianych przy segregowaniu śmieci

Chcemy być eko, ale czy naprawdę wiemy, jak się do tego zabrać? O najczęstszych błędach popełnianych przy segregowaniu śmieci

Chcemy być eko, ale czy naprawdę wiemy, jak się do tego zabrać? O najczęstszych błędach popełnianych przy segregowaniu śmieci
Co wrzucać do pojemnika o kolorze białym, a co do pojemnika zielonego? Karton soku to papier, czy tworzywo sztuczne? Gdzie wyrzucać zużyte waciki? Co zrobić z zużytymi bateriami i starymi lekarstwami? Okazuje się, że chcemy segregować odpady, ale często nie wiemy, co i gdzie wrzucać. Co w takim razie robimy źle?

Polacy są coraz bardziej świadomi ekologicznie. Oszczędzamy wodę, energię, chronimy przyrodę, kupujemy ekologiczną żywność, na zakupy wybieramy się z torebką wielokrotnego użytku. O ekologii myślimy podczas zakupów wybierając produkty, które w mniejszym stopniu obciążają środowisko. Dlatego niekiedy rezygnujemy z plastikowych opakowań albo wybieramy takie, które nadają się do recyklingu i są bardziej przyjazne dla środowiska naturalnego, na przykład, opakowania, w których zastosowano technologię PlantBottle, czyli wykorzystano do 30% materiałów pochodzenia roślinnego. Do produkcji butelek, w których możemy kupić wodę Kropli Beskidu 0.5 l, stosowana jest trzcina cukrowa i pozostałości powstałe po jej przetworzeniu.

Staramy się segregować śmieci, ale w praktyce różnie nam to wychodzi. Zastanówmy się dlaczego.

Chcemy segregować odpady, ale nie wiemy jak

Wraz z wprowadzeniem ustawy śmieciowej pojawił się obowiązek recyklingu odpadów. Oczywiście osoby, które nie chcą segregować, nie muszę tego robić, ale zapłacą więcej za odbiór śmieci. Natomiast osoby, które podjęły się trudów recyklingu, po otrzymaniu kolorowych worków złapały się za głowy. Dlaczego? Wystarczy spojrzeć na wytyczne umieszczone na workach przeznaczonych do segregacji śmieci. Plastik i metal wrzucamy do jednego worka, tetrapaki lądują razem z plastikami, tak samo styropian, trzeba też pamiętać, że do recyklingu nadają się tylko czyste, suche i niezatłuszczone odpady opakowaniowe. Skomplikowane? Do tego dochodzi jeszcze pilnowanie terminów wywozu właściwych odpadów. Można pomyśleć, że gminy i odbiorcy śmieci robią wszystko, by obrzydzić nam segregowanie śmieci. Oczywiście praktyka czyni mistrza, dlatego z czasem zaczynamy zauważać, że segregowanie śmieci jest w gruncie rzeczy niezwykle proste! Jednak zanim tę wiedzą przyswoimy nie unikniemy wpadek. Jakie są zatem najczęstsze błędy recyklingowe Polaków?

Nie zgniatamy plastikowych butelek czy puszek

Zgniatanie opakowań to ważna rzecz, o której często się zapomina. Jeżeli tego nie robimy to kontenery bardzo szybko się zapełniają, przez co konieczne jest ich częstsze opróżnianie. Z tego powodu przedsiębiorstwo wywożące śmieci może podnieść koszt usługi, za co ostatecznie zostaniemy obciążeni wyższą opłatą. A po co płacić za „wywóz powietrza”?

Myć czy nie myć?
 
Prawo tego nie wymaga. Część osób skrupulatnie czyści każdy pojemniczek, co nie jest błędem. Jednak po co tracić czas i zużywać niepotrzebnie wodę? Dobrze jest wyrzucać w miarę czyste opakowania, szczególnie, kiedy śmieci odbierane są rzadko, a za oknem jest gorąco. Przede wszystkim, należy wyrzucać opakowania puste. Zasada ta dotyczy zarówno butelek plastikowych, jak i słoików. Nie potrzeba zrywać z nich etykiet. Przed przetworzeniem szkło jest myte.

Co ze szkłem?

Szkło powinno trafiać do pojemników w kolorze zielonym (szkło kolorowe) i białym (szkło bezbarwne). Wydaje się, że to proste. Jednak wiele osób ma problemy z tym, co należy, a czego nie powinno się wrzucać do pojemników na szkło. Zatem, co powinno trafić do zielonego lub białego pojemnika? Wrzucamy tylko i wyłącznie szkło opakowaniowe. Butelki po napojach, wodzie lub sokach oraz puste słoiki. I nic poza tym. A co z reguły można znaleźć wśród szklanych odpadów? Kieliszki, naczynia żaroodporne, porcelana, fajans, lustra, szklane opakowania po lekarstwach i środkach chemicznych, rozbite naczynia i szyby. Czyli rzeczy, które nie nadają się do recyklingu. Szkło opakowaniowe i szkło z wyżej wymienionych produktów mają inny skład chemiczny i inną temperaturę topnienia, co stwarza problemy w ich przetwarzaniu. Często zdarza się, że do worków ze szkłem trafiają żarówki i świetlówki. Są to odpady niebezpieczne, stanowiące zagrożenie dla naszego zdrowia i dla środowiska. Dlatego należy je oddawać do specjalnych punktów, w których zbierane są tzw. elektrośmieci.

Problematyczne kartony

Opakowanie kartonowo-plastikowe (tetrapaki), to makulatura, plastik, czy może jeszcze coś innego? Taki karton składa się w 75 proc. z celulozy, więc wiele osób mogłoby go uznać za papier. Ale zawiera też 20 proc. polietylenu i 5 proc. aluminium. I dlatego jest zakwalifikowany do zbiórki z tworzywami i metalami. Wiele osób zdaje się o tym nie wiedzieć. Dlatego kartony po mleku, czy soku często lądują w workach na papier. Błąd. Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 25 października 2005 r. także zużyte opakowania kartonowe po mleku i sokach powinny być zbierane do pojemników żółtych.

Jakość papieru ma znaczenie

Sprawa z niebieskimi workami jest o tyle prosta, że możemy wrzucać do nich tylko papier. Jednak papier papierowi nierówny.  W jego przypadku  istotne znaczenie ma  jakość. Wiele osób do niebieskich worków wrzuca papier mocno zanieczyszczony, mokry, zużyte ręczniki papierowe, tłuste opakowania, chusteczki higieniczne, zużyte podpaski, czy pieluszki. To zły pomysł, ponieważ papier bardzo szybko butwieje, a taki do recyklingu się nie nadaje. Jeśli odpady papierowe są brudne, mokre, zatłuszczone, to trzeba wyrzucać je razem z odpadami zmieszanymi. Co z wszędobylskimi ulotkami i reklamami? Wbrew pozorom nie wrzucamy ich do pojemnika na papier.  Lakierowany lub foliowy papier z folderów reklamowych, z racji tego, iż do recyklingu się nie nadaje, powinien trafić do odpadów zmieszanych.

Kłopotliwe śmieci

Baterie, ładowarki do telefonów, drobny sprzęt elektroniczny, przeterminowane leki. Takie odpady często lądują wśród odpadów zmieszanych. A nie powinny. Po pierwsze, wyselekcjonowanie ich ze sterty odpadów zmieszanych i oddanie do recyklingu jest bardzo kłopotliwe, po drugie, ich składowanie, czy spalanie jest niezwykle szkodliwe dla środowiska. Wystarczy bateria w tonie materiałów organicznych i stają się one toksyczne, nie można ich już kompostować. Zatem gdzie powinny wylądować te odpady? I tutaj jest mały problem, bowiem odpady niebezpieczne nie są odbierane przez gminy. To my musimy pofatygować się i zanieść je do odpowiednich punktów zbiórki. Baterie zanosimy do pojemników znajdujących się w sklepach, sprzęt RTV – do punktów zbiórki lub do sklepu. Chemikalia również zanosimy do punktu zbiórki. Przeterminowane leki oddajemy natomiast w aptekach. A co z pralką czy lodówką? Gminy co jakiś czas ogłaszają zbiórki sprzętów wielkogabarytowych, kiedy to odbierają tego rodzaju przedmioty. Jeżeli nie przekonuje nas troska o środowisko, to może przekona nas troska o nasz portfel. Za wrzucenie elektroodpadów do tradycyjnych kontenerów na śmieci grozi nam kara grzywny nawet w wysokości do 5 tys. zł.

Brak odpowiedniej infrastruktury

Nie zawsze problem leży po naszej stronie. Okazuje się, że nie wszystkie gminy stwarzają swoim mieszkańcom warunki do tego, by segregować odpady. Za mało koszy, czy skomplikowane zasady recyklingu, skutecznie nas zniechęcają do segregowania odpadów.  Dochodzi do tego fakt, że firmy odpowiedzialne za odbiór śmieci same ustalają zasady, zgodnie z którymi przebiega wywóz śmieci. Jeśli nie zadbano o dostateczne poinformowanie mieszkańców na temat zasad wywozu śmieci, wówczas są oni zdezorientowani.

Segregacja śmieci nie ma sensu?

Osoby, które nie segregują śmieci niezwykle często uważają, że to syzyfowa praca, bowiem zawartość wszystkich pojemników – bez względu na umieszczony na nich napis – jest zabierana przez jedną śmieciarkę. Jak obalić taki argument? Firmy odbierające śmieci zapewniają, że wewnątrz śmieciarki znajduje się przegroda, która oddziela odpady zmieszane od posegregowanych. Wierzyć, czy nie? Segregowanie odpadów jest łatwe, ale wymaga kilku chwil, aby się do tego odpowiednio przygotować. Zasady są różne w różnych gminach, miastach. Może zatem warto uświadamiać społeczeństwo jak rzeczywiście wygląda wywóz odpadów, bo mit o mieszaniu śmieci jest szkodliwy i blokuje rozwój recyklingu w kraju.

Bibliografia:

  • https://www.rekarton.pl/aktualnosci/segregowanie-odpadow-proste.html
  • https://csr.forbes.pl/problem-z-recyklingiem-odpadow-w-polsce,artykuly,189093,1,1.html
  • https://www.polskieradio.pl/147/2597/Artykul/885689,Myc-smieci-czy-nie-myc
  • https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13784922,Gdzie_wyrzucac_kartony_po_napojach__Czy_trzeba_myc.html
  • https://wiadomosci.onet.pl/kraj/segregacja-odpadow-staje-sie-dobrym-nawykiem-polakow-potencjal-tkwi-w-regionach/bt9mg7
  • https://krakow.wyborcza.pl/krakow/1,44425,17941844,Sortowanie_odpadow__Jakie_bledy_wciaz_popelniamy__WIDEO_.html
  • https://www.wprost.pl/510927/9-mln-Polakow-ma-watpliwosci-jak-segregowac-smieci
  • https://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/493191,polacy-a-segregowanie-odpadow-sondaz-tns.html

4.9/5 - (7 votes)
Post Banner Post Banner
Subscribe
Powiadom o
5 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Dlaczego na potłuczone szkło, czy butelki, porcelanę nie daje się osobnego pojemnika, nie worka. Przecież to to samo szkło które da się przetopić a nie mieszać z czym innym. Potłuczoną porcelanę talerze dzbanki czy umywalki też można zmielić i używać np. jako materiał budowlany jako podkład pod kostkę brukową czy jako nawierzchnię

Wiecie dlaczego ludzie mają problemy z segregacja (czytaj: nie segregują)? Bo sami decydenci nie mogą się dogadać co do reguł. Oraz ci, których zadaniem jest przekazywanie tych informacji ludziom. Tu w artykule piszą, że ulotki do zmieszanych, za chwilę wcześniej przeczytałam artykuł, że ulotki wrzuca się do papieru. Mam w domu informacje rozdawana przez gminę, że do bio wrzuca się mokry papier, a tu się okazuje, że ręczniki papierowe i chusteczki (a co to jest, jak nie mokry papier?) jednak nie bio. Jeszcze parę przykładów mam w zanadrzu. Ryba psuje się od głowy, więc zanim zwykli ludzie nauczą się segregować, powinni zrobić to ci, którzy o kształcie segregacji decydują.

Litości. Nie ŚMIECI, tylko ODPADY..

Pan śmieciarz wyjaśnił mi, że szanowanie naszej segregacji śmieci nie polega na przegrodach w śmieciarce, ale na wywożeniu każdego dnia tygodnia śmieci z innego pojemnika: np. w środę wywozimy posegregowany papier – wyjaśnił :(Redaktor artykułu o to nie zapytał. D

portalsamorzadowy.pl/gospodarka-komunalna/naklo-czyli-wzor-do-nasladowania,55172.html

Nie odchodź jeszcze!

Na ekologia.pl znajdziesz wiele ciekawych artykułów i porad, które pomogą Ci żyć w zgodzie z naturą. Zostań z nami jeszcze chwilę!