Nieświeże produkty spożywcze można reklamować
O składnikach wędliny pakowanej dowiemy się z etykiety, sprzedawanej luzem – z wywieszki przy produkcie. Niestety, obowiązki informacyjne są rzadko przestrzegane przez sprzedawców – informuje U Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Nazwa rodzajowa produktu (np. kiełbasa suszona), wykaz składników łącznie z danymi dot. obecności wody, dodanych substancji dozwolonych (np. konserwantów), termin przydatności do spożycia, warunki przechowywania, zawartość netto, nazwa producenta – to informacje, które powinien znaleźć każdy konsument kupujący wędliny. Muszą być umieszczone w widocznym miejscu – na etykiecie, gdy produkt jest zapakowany, a gdy kupujemy luzem na wywieszce zawierającej nazwę wędliny i jej skład. Sklep nie może jedynie informować o rodzaju wędliny oraz cenie. UOKiK zwraca uwagę, by domagać się przedstawienia składu wędlin na wagę. Jedna z kontroli Inspekcji Handlowej wykazała, że producent deklarował na opakowaniu schabu w majeranku mięso z kurczaka.
Data ważności
Warto zwrócić uwagę na informacje określające termin ważności środków spożywczych. – czytamy w komunikacie UOKiK. Na opakowaniach możemy spotkać datę minimalnej trwałości lub termin przydatności do spożycia. Data minimalnej trwałości dotyczy okresu, do którego prawidłowo przechowywany lub transportowany produkt spożywczy zachowuje wszystkie swoje właściwości. Na produktach znajdziemy więc napis: „najlepiej spożyć przed …”. Znajdziemy go na np. mleku UHT, majonezach, żywności w puszkach, bakaliach, mrożonkach.
Natomiast termin przydatności do spożycia określa się wyrażeniem „należy spożyć do …” i oznacza on, że po danym dniu produkt nie nadaje się do spożycia. Znajdziemy go na nietrwałych i łatwo psujących się artykułach spożywczych, np. produktach mięsnych, sałatkach czy nabiale. Pamiętajmy o tym, że towary oferowane w przedświątecznych promocjach często mają krótkie terminy ważności.
Reklamacja
Jeśli żywność okaże się nieświeża lub niezgodna z tym, co deklaruje na opakowaniu producent zawsze przysługuje nam prawo do reklamacji. Składamy ją u sprzedawcy. W przypadku produktów spożywczych obowiązują szczególne przepisy – żywność paczkowaną można reklamować w terminie 3 dni od chwili otwarcia, natomiast produkty spożywcze sprzedawane luzem – 3 dni od momentu zakupu. Konieczny będzie dowód zakupu – np. paragon.
W przypadku naruszenia obowiązków informacyjnych, czy kłopotów z uznaniem reklamacji konsument może zwrócić się o pomoc do:
• Inspekcji Handlowej (której inspektoraty działają w każdym mieście wojewódzkim),
• miejskiego lub powiatowego rzecznika konsumentów (adresy dostępne na stronie UOKiK),
• organizacji konsumenckich (np. Federacji Konsumentów, Stowarzyszenia Konsumentów Polskich).
Sprzedawcy powinni pamiętać, że naruszenie wymogów prawnych dotyczących oznakowania zagrożone jest karą pieniężną. Maksymalna wysokość sankcji nakładanej na sklep to pięciokrotność wartości nieprawidłowo oznakowanego towaru, ale nie mniej niż 500 zł.
jeśli na produkcie eklerki mrożone jest data przydatności: spożyć przed 01.2014r.
To należy to czytać: 1. spożyć do ostatniego dnia grudnia 2013r. czy 2. do ostatniego dnia stycznia 2014r.
Zapis jest nieprawidłowy. Jeśli mamy zapis miesięczny to powinno być „… spożyć przed końcem 01.2014r.” i wtedy ważność jest do końca stycznia. W przypadku „…spożyć przed …” powinien być określony dzień przed którym produkt należy spożyć. Dla jasności:
> „Najlepiej spożyć przed końcem 01.2014r” oznacza że trzeba zjeść eklerki przed końcem stycznia, jednak po tym czasie mogą nadawać się do jedzenia, ale mogą np. stracić kolor/ konsystencję itd. Co nie oznacza że będą zepsute.
> „Najlepiej spożyć przed 30.01.2014r” oznacza, że trzeba zjeść eklerki przed 30.01.2014 czyli 29.01.2014 upływa termin min trwałości produktu, jednak po tym czasie mogą nadawać się do jedzenia, ale mogą np. stracić kolor/ konsystencję itd.
Jeszcze jest opcja, że zamiast „Najlepiej” będzie słowo „Należy” i wówczas po tym terminie nie należy jeść produktu, bo być może wewnątrz rozwinęły się bakterie itd. Można zaryzykować, ale z głową, bo przy odpowiednim przechowywaniu możemy lekko wydłużyć okres ważności/minimalnej trwałości. Wiadomo, że jak coś ma datę „należy spożyć do 30.01.2014” to 31 stycznia o godz 00:25 w nocy produkt nie będzie od razu zepsuty i zielony, bo to tak nie działa ;)