Dziura ozonowa
Ekologia.pl Środowisko Ochrona środowiska naturalnego Dziura ozonowa

Dziura ozonowa

Chyba najczęściej spotykanym przykładem problemów związanych z zanieczyszczeniem powietrza jest efekt cieplarniany, związany z emisją tzw. gazów cieplarnianych – m.in. tlenku i dwutlenku węgla, metanu, węglowodorów.

Mechanizm efektu cieplarnianego przypomina zasadę działania szklarni. Światło, a właściwie promieniowanie ultrafioletowe, dociera do powierzchni Ziemi, przenika przez szyby szklarni, ogrzewa grunt i ulega rozproszeniu w postaci promieniowania podczerwonego. Promienie podczerwone zostają zatrzymane wewnątrz szklarni, gdyż nie mogą przedostać się na zewnątrz przez zatrzymujące je szyby. Efektem jest wzrost temperatury wewnątrz szklarni. To co korzystne dla ogrodnika, dla Ziemi może okazać się katastrofalne w skutkach. Z jednej strony tworzące „szybę” wokół kuli ziemskiej gazy zatrzymujące promieniowanie podczerwone (m.in. dwutlenek węgla, metan), z drugiej gazy powodujące zanik warstwy ozonowej (węglowodory) – ziemskiej „tarczy” zatrzymującej promieniowanie ultrafioletowe światła słonecznego, wytworzyły problem będący dzisiaj ekologiczną bombą zegarową. Czy uda się ją rozbroić na czas, czy faktycznie problem jest realny czy stanowi jedynie odpowiednik potwora z Loch Ness na miarę XXI wieku – tutaj zdania są podzielone. Faktem jest natomiast częste wykorzystywanie tego kontrowersyjnego tematu przez dziennikarzy w letnim „sezonie ogórkowym”. Tym bardziej, że problem jest złożony i niełatwy do przystępnego zreferowania. Sam ozon, niczym dr. Hyde, ma dwie postaci – znajdujący się w stratosferze (10-50 km nad powierzchnią Ziemi) chroniąc Ziemię przed nadmiarem promieniowania UV ma wpływ korzystny, a znajdujący się w troposferze (dolnej warstwie atmosfery do 10 km od powierzchni Ziemi) – stwarza poważne zagrożenie.

Wynika to z właściwości ozonu – jest on gazem bardzo aktywnym chemicznie, silnie reaguje z wieloma innymi związkami chemicznymi, jego nadmiar w powietrzu którym oddychamy jest groźny dla zdrowia organizmów żywych, na czele z człowiekiem. Powoduje uszkodzenia układu oddechowego u ludzi i zwierząt oraz tkanek u roślin. W pobliżu powierzchni Ziemi ozon tworzy się z tlenków azotu i węglowodorów, które pod wpływem światła słonecznego reagują chemicznie.

Najobfitszymi źródłami tlenków azotu i węglowodorów są gazy spalinowe pojazdów mechanicznych oraz spalanie paliw kopalnych, np. ropy i węgla. Ozon przypowierzchniowy tworzy się powoli i uzyskuje najwyższe wartości po południu. Przy braku światła słonecznego, ozon jest rozkładany, paradoksalnie zresztą, przez te same substancje, które go wytworzyły, jednak szkody, które wyrządził za dnia, nie znikają z nadejściem nocy. Jego niestabilna natura powoduje, że nie może z tego powodu stanowić „zatyczki dziury ozonowej” w stratosferze. Problem nadmiaru ozonu przypowierzchniowego oraz jego zaniku w wyższych warstwach atmosfery musi zostać rozwiązany w inny sposób – poprzez redukcje emisji substancji powodujących zarówno te „przyziemne” jak i „podniebne” ozonowe kłopoty.

Piotr Znaniecki
Stowarzyszenie na rzecz Ekorozwoju AGRO-GROUP
Białystok, luty 2000

www.zielonasiec.pl

 

4.7/5 - (6 votes)
Post Banner Post Banner
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments