Trzęsienie ziemi i tsunami na Oceanie Indyjskim
W grudniu 2004 roku w pobliżu zachodniego wybrzeża północnej Sumatry miało miejsce potężne podwodne trzęsienie ziemi o magnitudzie 9,3, którego epicentrum znajdowało się ok. 30 kilometrów pod dnem Oceanu Indyjskiego. Było to drugie co do wielkości trzęsienie ziemi, jakie kiedykolwiek zarejestrowano przez sejsmograf. Miało także najdłuższy czas trwania z dotychczas zaobserwowanych (od 8,3 do 10 minut). Wstrząsy były tak ogromne, że spowodowały wibracje całej planety o zakresie do 1 centymetra.
Trzęsienie ziemi stało się źródłem fal uderzeniowych, które zamieniły się w mordercze tsunami. W ciągu trzech godzin uderzyły w wybrzeża kilku państw Azji Południowo-Wschodniej, a następnie Afryki.
Fale sięgające 15 metrów wdarły się w głąb lądu niszcząc nadmorskie wsie i miasteczka, a także kąpieliska odwiedzane licznie o tej porze roku przez zagranicznych turystów. W wyniku niszczycielskiego żywiołu zginęło ponad 225 tys. ludzi z 11 krajów. Kilkadziesiąt tysięcy uznano za zaginionych. Wiele milionów straciło dach nad głową.
Największe zniszczenia tsunami spowodowało na wybrzeżu Indonezji, Sri Lanki i Indii. Fale tsunami nawiedziły archipelagi Nikobarów i Andamanów oraz Tajlandię. Niszczycielskie skutki tsunami odnotowano także w Malezji, Birmie, na Malediwach, Seszelach i w Somalii.
Jak będzie 5 z edb to polecam!