Jakie zioła zbierać w sierpniu?
Słoneczny, ciepły i zazwyczaj suchszy sierpień to idealny okres na zbieranie ziół, które przez cały kolejny rok wspierać będą zdrowie rodziny. Do najpopularniejszych należą melisa, tymianek czy owoce czarnego bzu – niezastąpione w każdej domowej apteczce. My dziś przedstawimy te mniej znane, które znajdziesz w ogrodzie i na łące, a o których dobroczynnym działaniu zdążyliśmy już zapomnieć.
Drapacz – kwiat żołądkowców
W Polsce rośnie tylko w ogródkach, więc jeśli nie masz go jeszcze na zagonie, pomyśl o wysiewie na przyszłą wiosnę lub rozejrzyj się po sąsiadach. Drapacz lekarski (Centaurea benedicta) to roślina oryginalnej urody, uporczywy chwast i surowiec leczniczy w jednym. Rozpoznasz go po rozgałęzionym pokroju, ząbkowanych liściach oraz żółtym kwiatostanie z kolczastymi listkami okrywy, którym zawdzięcza swą nazwę.
Ziele drapacza to całe nadziemne pędy zebrane w okresie kwitnienia, ususzone i rozdrobnione. W smaku jest gorzkie, a za ową gorycz odpowiada knicyna, substancja o silnym działaniu bakteriobójczym. Przy akompaniamencie pozostałych składników, m.in. flawonoidów i olejków eterycznych, drapacz lekarski jest doskonałym regulatorem procesu trawienia i wydalania. Pomoże przy niestrawności, zaparciach, wzdęciach i braku apetytu, a przy okazji obroni przed niejednym wirusem i bakteriami wywołującymi infekcje układu pokarmowego. Najnowsze badania sugerują też potencjał w zwalczaniu koronawirusów.

Kwiat drapacza lekarskiego, źródło: Muséum de Toulouse, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons
Nawłoć – dobrodziejstwo na nerki
Znajdziesz ją w suchych zaroślach i na obrzeżach lasów na terenie całego kraju. Znak rozpoznawczy nawłoci pospolitej (Solidago virgaurea) to żółte wiechowate kwiatostany, które okalają górny odcinek łodygi – każdy składa się z pierzastych koszyczków. Zbioru dokonujemy obcinając pędy mniej więcej w połowie.
Napar z nawłoci jest bardzo bogaty w przeciwutleniające flawonoidy (n.in. rutynę i kwercetynę), a za względu na właściwości przeciwzapalne polecany jest przede wszystkim osobom borykającym się często ze stanami zapalnymi róg moczowych i nerek oraz kamicą nerkową. Zewnętrznie można stosować go również do przemywania ran i płukania jamy ustnej oraz bolącego gardła. Z ziela można też przygotować maseczki, które pomogą w pielęgnacji skóry trądzikowej.

Kwiecie nawłoci, źródło: Jerzy Opioła, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons
Żmijowiec na spokojny wieczór i dobrą noc
Tradycyjna medycyna stosuje żmijowca (Echium vulgare) już od ponad 2 tys. lat, ale większość z nas nie ma zielonego pojęcia, co to roślina. W Polsce spotkasz ją tymczasem na łąkach, gdzie ożywia krajobraz swoimi żywo niebieskimi kwiatostanami wzniesionymi na długich łodygach – rośliny osiągają do 100 cm wysokości.
Na zbiór warto udać się z rękawicami i ostrym sekatorem, gdyż łodygi są dość grube i porośnięte małymi kolcami. Nadziemne części rośliny z kwiatostanami suszy się w przewiewnych pomieszczeniach i rozdrabnia, jak każde inne zioło. O tym, że warto, przekonuje nie tylko bogata historia ziołolecznictwa, ale także współczesna medycyna. Żmijowiec zwyczajny to surowiec na herbatę, która uspokoi, wyciszy, a przede wszystkim przyniesie ulgę przy męczącym kaszlu. Ziele ma działanie wykrztuśne, ale jednocześnie łagodzi podrażnienia błony śluzowej i regeneruje podrażnione infekcją drogi oddechowe. Napary poleca się również osobom cierpiącym na bezsenność i ogólną nerwowość – szklanka przed spaniem pomoże więc nie tylko w czasie przeziębienia.
Uwaga: Ziele żmijowca należy stosować z umiarem ze względu na zawartość alkaloidów pirolizydynowych (po 2-3 tygodniach kuracji należy zrobić przerwę).

Żmijowiec zwyczajny na łące, źródło: Agnieszka Kwiecień, Nova, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons
Skrzyp polny, czyli ziele dla urody
Skrzyp polny (Equisetum arvense) to pospolity chwast, który znajdziesz na łące, w lesie i przydomowym ogródku. Charakterystyczny pokrój „małej choinki” ułatwia identyfikację, ale może czasem mylić – bardzo podobnie wygląda bowiem toksyczny skrzyp błotny. Jak nie popełnić błędu? Wybieraj lokalizacje suche z roślinami w kolorze jasnej zieleni.
Skrzyp ścina się na wysokości ok. 5 cm nad ziemią i suszy pod przykryciem, aby zachować zielony kolor. Gotowe ziele jest doskonałym surowcem kosmetycznym (stosując je zewnętrznie redukujesz też ryzyko ewentualnej pomyłki). Wystarczy przygotować silny napar i stosować go jako płukankę do włosów lub tonik do przemywania twarzy. Flawonoidy obecne w skrzypie przeciwdziałają wypadaniu włosów, przyspieszają tempo ich wzrostu i łagodzą problemy związane z cerą naczynkową. Kompresy ze skrzypu poleca się również na oparzenia i stany zapalne skóry, w tym zmiany łuszczycowe.
Jeśli jesteś pewien, że zebrałeś właściwą roślinę, możesz też skorzystać z moczopędnych właściwości skrzypowej herbaty – pomoże ona przy kamicy nerkowej i może ulżyć w przebiegu zapalenia stawów.

Tabela przedstawiająca zioła, które można zbierać w sierpniu; opracowanie własne
Wrotycz – złagodzi ból, odstraszy komary
Na koniec jeszcze kilka słów o kwiecie wrotyczu pospolitego (Tanacetum vulgare), wyglądem przypominającego kocankę. Tutaj pomyłka nie stwarza żadnego zagrożenia, ale dla pewności podpowiadamy, że wrotycz oprócz żółtych „guzikowych” kwiatów posiada duże pierzastosieczne liście.
Surowcem zielarskim w tym przypadku są ususzone kwiaty, które po zalaniu wrzątkiem tworzą silny napar o właściwościach przeciwzapalnych, przeciwbakteryjnych i przeciwgrzybicznych. Dawniej polecano go do zwalczania pasożytów wewnętrznych, ale dziś mamy na to leki. Suszone kwiecie doskonale odstrasza jednak komary, a wrzucone do kąpieli łagodzi bóle mięśni i stawów. Można je też macerować w oleju i stosować na stany zapalne skóry, łącznie z łupieżem i łojotokiem.
Zioła zbierane w sierpniu to prawdziwy skarb dla zdrowia i urody – od regulacji trawienia, przez wsparcie nerek, po naturalne kosmetyki i środki uspokajające. Warto pamiętać, że najlepsze właściwości mają rośliny zbierane w słoneczny, suchy dzień i suszone w przewiewnym, zacienionym miejscu. Dzięki temu przygotujesz domową apteczkę pełną naturalnych specyfików na jesień i zimę.
Zaplanuj już dziś swoje sierpniowe zbiory i korzystaj z dobrodziejstw natury przez cały rok! A w kolejnym miesiącu sprawdź, jakie zioła zbiera się we wrześniu, by kontynuować naturalne wzmacnianie organizmu.

Absolwentka Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Gdańskiego, która oddała się pasji zgłębiania zagadek świata i pisania o nich. Specjalizuje się w ekologii, klimatologii i naukach przyrodniczo-naukowych. Żyje ponad granicami, dużo podróżuje, a w wolnym czasie pływa.
Opublikowany: 15 sierpnia, 2025 | Zaktualizowany: 24 sierpnia, 2025
- “Cnicus benedictus: Folk Medicinal Uses, Biological Activities, and In Silico Screening of Main Phytochemical Constituents”, Katarzyna Ziętal i in., https://d-nb.info/135216308X/34, 13/08/2025;
- “Solidago virgaurea L.: A Review of Its Ethnomedicinal Uses, Phytochemistry, and Pharmacological Activities” Cornelia Fursenco i in., https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC7761148/, 13/08/2025;
- “Antioxidant Properties and Reported Ethnomedicinal Use of the Genus Echium (Boraginaceae)”, Ju Jin i in., https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC7466025/, 13/08/2025;
- “Therapeutic potential of Equisetum arvense L. for management of medical conditions” Amos Luanda i in., https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S2667031323000404, 13/08/2025;
- “A Study of the Chemical Composition, Antioxidant Potential, and Acute Toxicity of Bulgarian Tanacetum vulgare L. Essential Oil” Diana Karcheva-Bahchevanska i in., https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC10457739/, 13/08/2025;






