Polski nie stać na energetykę słoneczną

Na masową energetykę słoneczną stawiają inne państwa. Już wkrótce największa na świecie siłownia zacznie działać w Niemczech. Polska może pozwolić sobie na panele słoneczne jedynie na domach, gdyż na większe inwestycje naszego kraju na razie nie stać – czytamy w “Rzeczpospolitej”.
Zdaniem Ministerstwa Gospodarki budowa elektrowni słonecznych w Polsce jest za droga – nie ma bowiem takiego systemu dotacji jak w Niemczech. – Poza tym nie ma optymalnych warunków – wyjaśnia resort.
Na razie w Polsce indywidualni inwestorzy decydujący się na źródła słoneczne mogą liczyć m.in. na preferencyjne kredyty w BOŚ oraz ewentualnie na dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska – ale pod warunkiem instalacji o mocy większej niż 0,3 MW.
Zgodnie z przyjętymi przez nasz rząd zobowiązaniami do 2010 r. udział energii ze źródeł odnawialnych w łącznym zużyciu energii elektrycznej brutto powinien wynieść 7,5 proc. W 2006 r. wskaźnik ten osiągnął poziom 2,8 proc.





