Ekologia.pl Wiadomości „Puszynka leśna” i „butelczak wiecznisty” – leśnicy odkrywają nowe gatunki grzybów, które każdy powinien zbierać!

„Puszynka leśna” i „butelczak wiecznisty” – leśnicy odkrywają nowe gatunki grzybów, które każdy powinien zbierać!

W 2023 roku Lasy Państwowe zebrały z polskich lasów 80,6 tys. metrów sześciennych odpadów, wydając na to 32,5 mln zł. Ilość ta, załadowana na TIR-y i ustawiona w Warszawie, utworzyłaby korek sięgający od Pałacu Kultury i Nauki aż do Wilanowa. Z tego powodu leśnicy ruszają z nową kampanią, zachęcając grzybiarzy i miłośników lasów do zabierania śmieci, które napotkają podczas wizyt w lesie.

Kampania Lasów Państwowych została wygenerowana przez sztuczną inteligencję,

Kampania Lasów Państwowych, w całości stworzona przez sztuczną inteligencję, wprowadza fikcyjne „gatunki” śmieci trujących lasy: puszynkę leśną, butelczaka wiecznistego, papierzaka szkaradnego, elektrusa rdzawego i mobilka oponiastego. Choć te nazwy są wymyślone, problem śmieci w lasach jest jak najbardziej realny.

Mimo obserwowanego z czasem spadku ilości śmieci, ich usuwanie staje się coraz droższe. Wciąż w lasach zalegają tony odpadów, co jest dużym i kosztownym problemem – wyjaśnia Bartłomiej Barański z Lasów Państwowych.

Koszt usuwania śmieci z lasów, wynoszący 32,5 mln zł, mógłby posłużyć na zakup ponad 50 karetek lub ponad 30 wozów strażackich. To także prawie 1/5 budżetu na ochronę przeciwpożarową lasów.

Te pieniądze naprawdę można lepiej wydawać, gdyby tylko Polacy nie śmiecili w lasach. Tak się niestety nie dzieje, dlatego apelujemy do osób, które kochają las, bywają w nim np. na grzybach, by za każdym razem zabrali z niego chociaż po 5 pozostawionych tam śmieci. To bardzo pomoże leśnym roślinom i zwierzętom, środowisku i wszystkim nam, którzy z lasu korzystamy – dodaje Barański.– dodaje Barański.

Śmieci w lasach nie tylko szpecą krajobraz, lecz także zagrażają pożarami, niszczą ekosystemy i bywają pułapkami dla dzikich zwierząt. Różne odpady utrzymują się w lesie przez różny czas – „papierzak szkaradny” przez miesiąc, a „butelczak wiecznisty” nawet przez 500 lat.

Pracownicy terenowi Lasów Państwowych – leśniczy, podleśniczy i inżynierowie nadzoru – codziennie zbierają śmieci. W kampanii #zabierz5zlasu zachęcają wszystkich do zabierania choćby 5 napotkanych odpadów.

Największym problemem są odpady wielkogabarytowe – pozostałości po remontach, stare meble, sprzęt AGD, elektrośmieci i opony. W lasach pojawiają się nawet nietypowe znaleziska, jak 4 palety zepsutych kurzych jaj w Nadleśnictwie Kudypy czy 500 kg rybich wnętrzności w okolicach Wejherowa. Ich usunięcie wymaga specjalistycznych firm i wiąże się z wysokimi kosztami.