Duńska walka z marnotrawieniem żywności
Duńczycy są mistrzami w redukowaniu marnotrawstwa żywności. Już w pierwszej połowie tej dekady udało im się zmniejszyć skalę odpadów spożywczych o jedną czwartą, co daje równowartość 4,4 mld koron! Jak oni to robią?
Mieszkańcy Danii o oszczędne eksploatowanie zasobów jedzenia pieczołowicie dbają na co dzień. To od nich wyszedł nowoczesny projekt WeFood, którego celem jest utylizacja jedzenia, a także pomysł na sklepy spożywcze oferujące żywność z krótką datą ważności. W Danii narodził się również serwis Too-Good-To-Go, który umożliwia restauracjom sprzedaż jedzenia, które nie zeszło w ciągu dnia.
Stanowcza postawa duńskich klientów w kwestii ograniczenia marnotrawstwa żywieniowego spowodowała, że miejscowe supermarkety zrezygnowały z tzw. „wielopakowych” akcji marketingowych. Dzięki temu kupujący nie nabywają towarów, których nie potrzebują. Większe restauracje z kolei uruchomiły program REFOOD, oferując swoim klientom komfortowo zapakowane jedzenie na wynos.
Na przykładzie Danii widać, że o redukcji marnotrawienia żywności w dużej mierze decyduje postawa ogółu społeczeństwa. Jeżeli ludzie wyrabiają w sobie nawyk racjonalnych zakupów oraz efektywnego użytkowania posiadanego jedzenia, wyrzucanie i marnowanie żywności zaczyna być postrzegane jako postawa wbrew obyczajom, a nawet jako pewnego rodzaju tabu.
Czy przykład z Duńczyków zaczniemy brać i my?