Eksperci: Ręce myjemy zdecydowanie za rzadko
Lekarze z Centrum Zdrowia Dziecka znaleźli na rękach warszawiaków 17 rodzajów bakterii i grzybów. – czytamy w „Rzeczpospolitej”.
Specjaliści z CZD pobrali próbki z dłoni 652 warszawiaków, by sprawdzić, co przynoszą do domu na swoich rękach. Okazało się, że prawie co czwarta przebadana osoba miała brudne dłonie, a niemal każdy miał na swoich rękach drobnoustroje i bakterie.
Co m. in. można znaleźć na naszych rękach? Jak podaje „Rzeczpospolita” analitycy wyodrębnili gronkowca złocistego, który jest odporny na większość antybiotyków oraz bakterie typu kałowego.
Specjaliści zbadali też nasze otoczenie m. in. autobusy, metro i pociągi i galerie handlowe. Okazało się że pod względem zanieczyszczeń centra handlowe nie wypadają lepiej niż dworce. We wszystkich miejscach dominowały bakterie pochodzenia kałowego i gronkowiec złocisty.
Główny Inspektorat Sanitarny zaleca, by dłonie myć mydłem pod bieżącą, ciepłą wodą przez pół minuty. Zdaniem medyków, jeśli właściwie dbalibyśmy o higienę, to nawet o połowę zmniejszyłaby się liczba zatruć pokarmowych, a o jedną trzecią zakażeń wirusowych. – czytamy w „Rzeczpospolitej”.
15 października obchodzimy Światowy Dzień Mycia Rąk. W zatem jest to dobra okazja, by trochę postraszyć brudasów.