Dzień bez samochodu | ekologia.pl
Ekologia.pl Wiadomości Wpływ człowieka na środowisko Europejski Dzień bez Samochodu. Komunikacja miejska, rower, a może własne nogi?

Europejski Dzień bez Samochodu. Komunikacja miejska, rower, a może własne nogi?

Bezpłatne przejazdy komunikacją miejską, punkty darmowego wypożyczania rowerów czy przejażdżki zabytkowymi i nowymi pojazdami – takie atrakcje czekają na mieszkańców miast w podczas Europejskiego Dnia bez Samochodu.

fot. shutterstock

fot. shutterstock

Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu (ETZT) to największa ogólnoeuropejska inicjatywa poświęcona zrównoważonemu transportowi miejskiemu. Jest on organizowany co roku w dniach 16-22 września – w Europie od 1998 r., w Polsce od 2002 roku.

Zwieńczeniem Tygodnia jest Europejski Dzień bez Samochodu (EDbS) odbywający się 22 września. Tego dnia kierowcy za okazaniem dowodu rejestracyjnego mogą bezpłatnie podróżować komunikacją publiczną w wielu miastach Polski miedzy innymi w: Poznaniu, Szczecinie, Białymstoku, Łodzi, Zielonej Górze, Lublinie, Opolu, Rzeszowie, Krakowie, Bydgoszczy, Toruniu i Trójmieście.

Po co wszystko? W ten sposób organizatorzy kampanii, chcą zwiększyć świadomość ekologiczną w zakresie szkodliwego wpływu samochodów osobowych na środowisko i zachęcić do poszukiwania alternatywnych rozwiązań dotyczących transportu.

Żyjemy w czasach, kiedy mamy wiele opcji transportu, niekoniecznie jest to samochód. Miasta są coraz bardziej przyjazne rowerzystom,w wielu z nich jest możliwość wypożyczenia rowerów miejskich, mamy komunikację zbiorową , jest też elektryczny car-sharing, czyli wypożyczanie auta na minuty. Warto z nich korzystać, bo wraca to w postaci czystszego powietrza.

– Coraz więcej miast decyduje się na zwrot w stronę pieszych. Pełen katalog gotowych rozwiązań znaleźć można w Europejskich miastach, takich jak np. Oslo, Gratz, Pontevedra, Berlin, Barcelona, Tallin itd. Z perspektywy dekad dominacji ruchu samochodowego w przestrzeniach miejskich, działania władz wspomnianych miast mogą wydawać się bardzo śmiałe. Przykładowo Paryż w 2024 roku całkowicie zamknie historyczne centrum miasta dla indywidualnego ruchu samochodowego. To się jednak opłaca! Mówi o tym lokalny biznes i władze miast. W 80 tysięcznym hiszpańskim mieście Pontevedra, gdzie w 2000 roku całkowicie zamknięto historyczne centrum miasta dla ruchu samochodowego, w efekcie przybyło kilkanaście tys. nowych mieszkańców, a biznes zlokalizowany w strefie pieszej szybko zanotował 10% wzrost przychodów. – mówi Karolina Grochowicka, Prezeska Federacji Piesza Polska.

To właśnie samochody są jedną z głównych przyczyn pogarszania się jakości życia w miastach (zanieczyszczone powietrze, hałas, stres). Około 30 proc. ludności Unii Europejskiej jest narażona na hałas, który niekorzystnie wpływa na ich zdrowie. A liczba samochodów ciągle rośnie – wraz z nią pojawia się problem otyłości, wzrasta liczba zachorowań na raka, coraz więcej ludzi cierpi na nerwicę i alergię.

W polskich miastach ponad połowa podróży nie trwa dłużej niż 15 min. Zamiast samochodem, odległość ta może być przebyta rowerem lub piechotą.

Czy jeden dzień bez samochodu coś zmieni? Z nowej analizy Kampanii Czystych Miast wynika, że tylko jeden dzień bez samochodu wprowadzony w głównych miastach europejskich mógłby zaoszczędzić od 541 do 945 tysięcy baryłek ropy – w przeciętnym tankowcu o długości 245 metrów mieści się średnio 675 000 baryłek ropy. Potencjalnie więc, gdyby takie ograniczenie obowiązywało raz w tygodniu we wszystkich głównych miastach UE i Wielkiej Brytani, mógłby zmniejszyć roczne zużycie ropy naftowej przez transport miejski w Europie o około 3 do 5% (między 41 a 72 tankowce rocznie). Jest to równowartość rocznego zapotrzebowania na ropę Estonii, Łotwy i Litwy.

Ekologia.pl (JSz)
4.7/5 - (8 votes)
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments