Gastronomiczny gigant rezygnuje z jajek „trójek”
Coraz więcej firm na całym świecie wycofuje się z wykorzystywania jajek pochodzących z hodowli klatkowej. Do tego grona dołączył właśnie jeden ze światowych liderów usług gastronomicznych: Sodexo. – informuje Stowarzyszenie Otwarte Klatki.
Decyzja Sodexo, to wynik negocjacji z koalicją Open Wing Alliance. Po rozmowach prowadzonych z organizacjami prozwierzęcymi, w tym ze stworzoną przez The Humane League międzynarodową koalicją Open Wing Alliance, firma podjęła decyzję o zaprzestaniu używania jajek z chowu klatkowego we wszystkich 80 krajach, w których świadczy usługi. W Polsce Sodexo nie korzysta z takich jajek już od kilku miesięcy.
– Powyższa decyzja, zarówno w ujęciu globalnym, jak naszym polskim, to część szerszej strategii związanej z prowadzeniem akcji świadomościowych na terenie naszych restauracji. Wychodzimy dzięki niej naprzeciw potrzebom oraz oczekiwaniom konsumentów i swoje działania kierujemy nie tylko do osób, które chcą smacznie zjeść, ale także regularnie oraz zdrowo się odżywiać – z poszanowaniem zasad zrównoważonego rozwoju – mówi Małgorzata Gromek, koordynująca działania z zakresu komunikacji i społecznej odpowiedzialności firmy w Sodexo Polska.
W Polsce Sodexo znane jest głównie z usług cateringowych. Firma zadbała m. in. o oprawę cateringową szczytu klimatycznego w Warszawie, Euro 2012, Stadionu Narodowego, a także Sejmu RP.
W Unii Europejskiej hodowla kur niosek w klatkach konwencjonalnych jest już nielegalna, lecz większość kur trzymana jest w tak zwanych klatkach wzbogaconych, które nie zapewniają zwierzętom odpowiednich warunków. Nawet w Polsce, większość jajek w sklepach to wciąż jajka z chowu klatkowego. Coraz częstsze i donośniejsze są jednak głosy sprzeciwu wobec takiego sposobu hodowli zwierząt , a wycofywanie ze sprzedaży jaj oznaczonych numerem „3” to trend globalny – mówi Paweł Rawicki ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki.
Od momentu opublikowania przez Stowarzyszenie Otwarte Klatki śledztwa z polskich ferm kur niosek, o problemach związanych z chowem klatkowych mówi się coraz częściej w debacie publicznej. Przeciwko temu procederowi wypowiedziały się ważne postacie polskiej gastronomii: Robert Makłowicz i Magda Gessler, jak również znana podróżniczka, Beata Pawlikowska.
Więcej informacji:
www.jakonetoznosza.pl
Czyli trzeba będzie więcej za jedzenie płacić! Brawo!
To się nazywa „Dobra Zmiana”