Neandertralczyk w Polsce
Mamy kolejną naukową sensację: po raz pierwszy w Polsce odkryto szczątki neandertalczyka. Znaleziska dokonano na stanowisku archeologicznym w jednej z jaskiń Jury Krakowsko-Częstochowskiej. O kolejnym polskim odkryciu mówi artykuł z prestiżowego czasopisma „Naturwissenschaften”.
Mimo, że w Polsce znajdowano już ślady obecności neandertalczyków (m in. kamienne narzędzia) do niedawna nie natrafiono na szczątki tego wymarłego gatunku hominida. Kilka lat temu wydawało się, że odkrycie jest już bliskie, gdy w Jaskini Komarowej pod Olsztynem natrafiono na kości, które jak sądzili naukowcy należały do człowieka jaskiniowego. Jednak analiza DNA wykluczyła, by mogło chodzić o neandertalczyka.
Teraz jednak om pomyłce nie ma mowy! Zespól archeologów z Zakładu Archeologii Uniwersytetu Szczecińskiego, pod kierunkiem dr Mikołaja Urbanowskiego odkrył w Jaskini Stajnia trzy niewielkie żeby należące do neandertalczyka. Co prawda na pierwszy ząb natrafiono na tym stanowisku archeologicznym już w 2007, a kolejne dwa znaleziono rok później – jednak zanim naukowcy ogłosili odkrycie chcieli mieć całkowita pewność. Szczegółowe testy trwały długo, dopiero pod koniec 2009 nie było już żadnych wątpliwości. Oto po 150 latach poszukiwań w Polsce udało się natrafić na szczątki człowieka jaskiniowego.
Archeologów czeka jeszcze dużo pracy. Wiele wskazuje na to, że część jaskini była miejscem pochówku, co może dostarczyć nam bezcennych informacji o zwyczajach pogrzebowych ludzi jaskiniowych. 100 tysięcy lat temu Jurę Krakowsko-Częstochowską pokrywała trawiasta równina, zamieszkiwana m in. przez mamuty, nosorożce włochate i renifery. To właśnie na te zwierzęta polował nasz odległy kuzyn, czasowo zasiedlając miejscowe jaskinie.