Podnoszący się poziom morza grozi exodusem na „biblijną” skalę

Wzrost tempa podnoszenia się poziomu mórz grozi „masowym exodusem całych populacji na biblijną skalę”, ostrzegł sekretarz generalny ONZ.

Kryzys klimatyczny powoduje, że poziom mórz podnosi się szybciej niż przez ostatnie 3000 lat, przynosząc „potok kłopotów” prawie miliardowi ludzi, od Londynu po Los Angeles i od Bangkoku po Buenos Aires – powiedział we wtorek António Guterres. Dodał, że niektóre narody mogą przestać istnieć.

Zwracając się do Rady Bezpieczeństwa ONZ, Guterres powiedział, że konieczne jest ograniczenie emisji dwutlenku węgla, zajęcie się takimi problemami, jak ubóstwo oraz opracowanie nowych międzynarodowych przepisów chroniących bezdomnych – a nawet bezpaństwowców. Dodał, że wzrost poziomu mórz jest mnożnikiem zagrożeń, który niszcząc życie, gospodarkę i infrastrukturę, będzie miał „dramatyczne konsekwencje” dla światowego pokoju i bezpieczeństwa.

Znaczący wzrost poziomu mórz jest już nieunikniony przy obecnym poziomie globalnego ocieplenia, ale konsekwencje braku rozwiązania problemu są „nie do pomyślenia”. „Nisko położone społeczności i całe kraje mogą zniknąć na zawsze. Bylibyśmy świadkami masowego exodusu całych populacji na biblijną skalę. I będziemy świadkami coraz ostrzejszej rywalizacji o świeżą wodę, ziemię i inne zasoby.” – powiedział Guterres.

Nowa kompilacja danych Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO) pokazuje, że poziom mórz szybko się podnosi, a globalny ocean ocieplał się szybciej w ciągu ostatniego stulecia niż kiedykolwiek w ciągu ostatnich 11 000 lat. „Podnoszenie się poziomu mórz stanowi zagrożenie dla gospodarek, źródeł utrzymania, osiedli, zdrowia, dobrobytu, bezpieczeństwa żywnościowego i wodnego oraz wartości kulturowych w bliskiej i długoterminowej perspektywie” – powiedział profesor Petteri Taalas, sekretarz generalny WMO.

Guterres powiedział: „Nawet jeśli globalne ocieplenie zostanie w cudowny sposób ograniczone do 1,5 stopnia Celsjusza, nadal nastąpi znaczny wzrost poziomu mórz”. Według szacunków naukowców będzie to 50 cm do 2100 r., ale WMO twierdzi, że w ciągu następnych 2000 lat nastąpi wzrost o 2-3 metry, jeśli ogrzewanie planety zostanie ograniczone do 1,5°C, i 2-6 m, jeśli zostanie ograniczone do 2°C.
Raport ONZ z października stwierdził, że „nie ma sprawdzonej ścieżki do osiągnięcia pułapub1,5 stopnia Celsjusza”. Obecne cele krajowe, jeśli zostaną osiągnięte, oznaczałyby wzrost temperatury o 2,4 stopnia Celsjusza.