Polacy nie zgadzają się na odstrzał łosi
Prawie 45 tysięcy osób podpisało się pod apelem o rezygnację z planów wznowienia polowań na łosie. To wyraźny sygnał, że kontrowersyjna decyzja Ministerstwa Środowiska w sprawie zniesienia zakazu odstrzału tego gatunku, budzi sprzeciw opinii publicznej – uważa organizacja ekologiczna WWF Polska.
– Na początku lipca przekażemy te głosy poparcia za ochroną łosi do resortu środowiska. Mamy nadzieję, że tym razem zwyciężą argumenty naukowców, zajmujących się badaniami nad łosiem. Ministerialna propozycja nie uwzględnia bowiem zaleceń „Strategii ochrony i gospodarowania populacją łosia w Polsce”. Jest za to ewidentnym przykładem działania osób zainteresowanych jak najszybszym przywróceniem odstrzału łosia.− tłumaczy Paweł Średziński z WWF Polska.
Resort środowiska jest zdania, że zniesienie moratorium jest konieczne, bowiem łosie wychodzą z lasów, niszcząc uprawy, a także spacerują po drogach, stanowiąc śmiertelne zagrożenie dla kierowców.
Eksperci wyraźnie wskazują, że poprzednia decyzja w sprawie odstrzału łosia, który był możliwy do 2001 roku, czyli do czasu wprowadzenia moratorium, doprowadziła do zachwiania stanem liczebnym tych zwierząt.
Naukowcy obalają argument, jakoby wzrastała liczba kolizji drogowych z udziałem łosi. Według policyjnych statystyk zdarzenia drogowe z udziałem zwierząt, również te z udziałem zwierząt domowych, stanowią 0.5 proc. wszystkich zdarzeń drogowych.
– Odstrzał nie pomoże w zmniejszeniu liczby kolizji – dodaje Średziński. – Mogłyby natomiast pomóc alternatywne rozwiązania, takie jak specjalne progi zwalniające, czy też oczyszczanie pasa przy drodze, co zwiększyłoby widoczność. Wreszcie sami kierowcy powinni zachowywać większą ostrożność w czasie jazdy i jechać zgodnie z przepisami.
Podpisy pod petycją w sprawie ochrony łosi będą zbierane do końca czerwca.
Petycje można podpisać na stronach:
https://www.petycjeonline.com/petycja_w_sprawie_osi
https://www.petycje.pl/?petycjeid=10568
https://secure.avaaz.org/pl/petition
- WWF Polska;
Łosie powinny byc poddane regulacji pogłowia tak jak reszta zwierzyny płowej.
Moratorium na odstrzał łosia obowiązujące do końca 2014 r powinno byc weryfikowane rejonowo tzn jeżeli populacja łosia na danym terenie zagraża uprawom to konieczny jest odstrzał a jeżeli pojemność lasów jest na tyle duża że nie odczuwa się szkód to słuszne jest powstrzymanie się od odstrzału. To po pierwsze. A po drugie nie należy słuchać pseudo ekologów, którzy dużo ryczą o ochronie środowiska a za nic nie odpowiadają. Powinna ich dotyczyć zasada odpowiedzialności za decyzje środowiskowe a nie ukrywanie się pod płaszczem organów doradczych lub opiniodawczych. Jeżeli więc wymuszą dalsze moratorium na odstrzał łosia tam gdzie wyrządza on szkody to niech ekofile za te szkody płacą, dość traktowania ich jak święte krowy, to musi sie w tej Polsce zmienić.