Rozpocznie się rekultywacja poligonów
Projekt rekultywacji poligonów jest jednym z trzech realizowanych w ramach współpracy Lasów Państwowych z Centrum Koordynacji Projektów Środowiskowych. 5 stycznia CKPS podpisało umowę z wykonawcą dokumentacji niezbędnej do rozpoczęcia prac rekultywacyjnych na terenach zdegradowanych.
Pełna nazwa projektu jaki będzie realizowany to: „Rekultywacja na cele przyrodnicze terenów zdegradowanych, popoligonowych i powojskowych zarządzanych przez PGL LP”. Po wykonaniu niezbędnej dokumentacji rozpoczną się prace polegające na przywróceniu równowagi przyrodniczej na obszarach użytkowanych dawniej do celów wojskowych, przemysłowych, górniczych.
Tereny popoligonowe i poprzemysłowe zarządzane przez Lasy Państwowe są obecnie silnie zdegradowane i zanieczyszczone. Zalegające tu pozostałości po działalności wojskowej (w tym niewybuchy) mogą stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi. W ramach niezbędnych prac Lasy Państwowe planują:
- usunąć wszelkie źródła zagrożenia (przez m.in. rozminowanie terenu),
- przygotować warunki dla rozwoju roślin i zwierząt (np. dzięki oczyszczeniu i rewitalizacji gruntów)
- a na następnym etapie – chronić siedliska i gatunki.
Po zakończeniu rekultywacji możliwe będzie wykorzystanie tych terenów do celów rekreacyjnych i edukacyjnych. Zasięg rekultywacji poligonów to aż 59 nadleśnictw z 16 dyrekcji regionalnych LP. Przywrócenie wartości przyrodniczych terenom powojskowym dotyczy 94 gmin. Pozostałe projekty Lasów Państwowych prowadzone wspólnie z CKPS to retencja na terenach nizinnych oraz retencja na terenach górskich. Projekty te są realizowane w ramach II osi priorytetowej Programu Operacyjnego UE Infrastruktura i Środowisko, w porozumieniu z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Proponuję zasięgnąć opinii lubuskiego klubu przyrodników zanim ktoś powie, że wojsko nie chroni fauny i flory. Na poligon nikt nie może wejść, nie jest prowadzona gospodarka tak jak w lasach państwowych. Cenne stanowiska roślin są tam bezpieczne, nie są narażone na zmianę warunków siedliskowych np. wywołanych wycinką. Ponadto jeżeli na poligonie są połacie łąk, muraw to po przejęciu przez lasy państwowe tereny te zostaną przekształcone pod uprawę drzew. Czyli będzie spadek różnorodności. Owszem, niektóre tereny są rozjeżdżone, ale są też zbiorowiska roślinne które wymagają wydeptywania! Wojsko zapewnia trwałość takich ekosystemów.
Zastanówcie się na drugi raz nim napiszecie kolejny bzdet. Zajrzyjcie czasem do literatury. Książki nie gryzą.
wiele obszarów na poligonach to bardzo dobrze zachowane pod względem bioróżnorodności ekosystemy. Na poligonach Lasy Państwowe nie mogą nic robić więc przyroda ma się tam dobrze. Ale sam program tez jest sensowny – będzie więcej lasów :)