Są pieniądze na walkę z barszczem Sosonowskiego
![Barszcz Sosnowskiego, By Krzysztof Ziarnek Kenraiz (Own work) [GFDL or CC BY-SA 4.0-3.0-2.5-2.0-1.0], via Wikimedia Commons](https://www.ekologia.pl/wp-content/uploads/2023/03/800px-heracl-sosn-railway-kz_800x511.jpg)
Ma od 1 do 4 m wysokości, długą, prostą łodygę, duże pierzaste liście i charakterystyczne białe kwiaty zebrane w duży baldach, przypominający nieco kwiaty kopru. Barszcz Sosnowskiego to jedna z bardziej niebezpiecznych roślin rosnących na terenie naszego kraju.
– Barszcz Sosnowskiego jest szczególnie niebezpieczny właśnie latem, kiedy jest wysoka temperatura. Olejki eteryczne w nim zawarte w kontakcie ze skórą i pod wpływem światła słonecznego mogą powodować silne oparzenia drugiego i trzeciego stopnia. Reakcja ta pojawia się jednak dopiero od 30 minut do dwóch godzin po kontakcie z rośliną, dlatego poszkodowani często nie zdają sobie sprawy z niebezpieczeństwa – podkreśla marszałek Adam Struzik. – Właśnie dlatego tak ważna dla bezpieczeństwa Mazowszan jest walka z tą rośliną. Liczę, że pilotażowy program wojewódzkiego funduszu choć trochę ułatwi mazowieckim gminom usuwanie barszczu Sosnowskiego – dodaje.
Niestety walka z tą rośliną nie jest łatwa. Usuwanie barszczu Sosnowskiego jest bardzo kosztowne i czasochłonne. Mimo że roślina rozmnaża się jedynie z nasion, to jednak bardzo łatwo regeneruje się w przypadku uszkodzenia lub np. wykoszenia jej części. Dodatkowo jej korzenie sięgają nawet 2 metry w głąb ziemi, a nasiona w fazie wegetatywnej mogą przetrwać nawet do 6 lat.
O pieniądze na usuwanie barszczu Sosnowskiego mogą ubiegać się mazowieckie gminy. Muszą one jednak wcześniej przeprowadzić inwentaryzację jego występowania na terenie gminy i wskazać obszary, na których będą prowadzone prace.

– Ze środków funduszu można otrzymać dotację w wysokości do 50 proc. kosztów kwalifikowanych całej operacji – informuje prezes zarządu WFOŚiGW Artur Dąbrowski. – Pieniądze można przeznaczyć na prace związane z usuwaniem barszczu, zakup środków chemicznych i oprysków, a także zakup środków ochrony bezpośredniej czy też zabezpieczenie miejsca wykonywania prac – podkreśla.
Z dotacji nie będzie można natomiast sfinansować zakupu sprzętu potrzebnego do mechanicznego usuwania rośliny, czyli pojazdów mechanicznych, opryskiwaczy, kosiarek, maczet, ścinaczy, kos itp. Środki z WFOŚiGW nie mogą być też wykorzystywane na promocję przedsięwzięcia, informowanie mieszkańców czy też opiekę weterynaryjną zwierząt hodowlanych.
Wnioski o dotacje w ramach programu Usuwanie barszczu Sosnowskiego na terenie województwa mazowieckiego można składać do wyczerpania alokacji, jednak nie później niż do 30 października br.








Wystarczy 27 zł, by zniszczyć 2000 roślin-zapomniałem dodać strzykawkę,kij od miotły i igłę lekarską,-
tyle wystarczy by zniszczyć 2000 roślin.Roślina posiada międzywęźla i aż sie prosi by tam wstrzyknąć
1 cm/3 płynu 1:1 CHWASTOX TURBO 340 SL,-a strzykawkę zamocować na kiju 2 m by było bezp.