Wolontariusze znaleźli zbłąkaną fokę szarą
Na plaży w Łebie pojawiła się mała foka szara. Obserwacja z Łeby jest pierwszym zgłoszeniem małej foki na polskim brzegu w tym roku – informuje WWF Polska.
Zgłoszenie o foce przyjęli wolontariusze z Błękitnego Patrolu WWF. − W interwencji patrolu WWF wzięli udział nasi wolontariusze Wojciech Siwczyński i Leszek Mielczarek – mówi Katarzyna Pietrasik z WWF Polska. – Dzięki ich szybkiej reakcji udało się szczenięciu zapewnić spokój i ocenić jego stan. Dla dzikiej foki spotkanie z człowiekiem jest źródłem stresu. Dlatego zawsze pamiętajmy o tym, aby nie zbliżać się do niej, i bezzwłocznie poinformować Błękitny Patrol WWF, dzwoniąc pod numer telefonu, 795 536 009 lub do Stacji Morskiej, numer 601 889 940 – dodaje Pietrasik.
Foki szare rodzą się w lutym i w marcu. Po okresie dwóch do trzech tygodni opuszcza je matka, a focze szczenię rusza instynktownie do morza w poszukiwaniu pokarmu. Od kilku lat Błękitny Patrol WWF przyjmuje zgłoszenia o obserwacji małych fok. Jeżeli zwierzę wymaga pomocy, powiadamia Stację Morską w Helu, która zabiera szczenię do helskiego fokarium, gdzie zostaje poddane rehabilitacji, a potem jest wypuszczane z powrotem do Bałtyku.
W pobliżu małej foki szarej nie było samicy, więc eksperci ze Stacji Morskiej podjęli decyzję o przewiezieniu foki do Helu. Po kilku tygodniach spędzonych pod opieką specjalistów, wróci do morza.
Miejmy nadzieję, dobrze się nią zaopiekują i będzie w przyszłości zdolna poradzić sobie w środowisku:)