Wykorzystanie Lasów Państwowych zasługuje na publiczną debatę
Sposób wykorzystania Lasów Państwowych zasługuje na publiczną debatę. Dlatego z olbrzymim niepokojem przyjmujemy fakt, że rządowy projekt zmiany ustawy o lasach został przygotowany w trybie pilnym, z pominięciem konsultacji społecznych – brzmi stanowisko Greenpeace w sprawie rządowego projektu zmiany ustawy o lasach.
Lasy dostarczają nie tylko cennego surowca, ale także produkują tlen, poprawiają jakość powietrza, zapobiegają erozji gleby, regulują stosunki wodne, są miejscem występowania dzikich roślin i zwierząt, a także są niezastąpionym miejscem rekreacji – przypominają ekolodzy i zwracają uwagę, że rząd zbyt pochopnie zadecydował o przyszłości Lasów Państwowych.
Aktywiści Greenpeace są zaniepokojeni faktem, że rządowy projekt zmiany ustawy o lasach został przygotowany w trybie pilnym, z pominięciem konsultacji społecznych, a na dodatek ogranicza się wyłącznie do kwestii przejęcia zysków ze sprzedaży drewna przy jednoczesnym zwiększeniu możliwości wycinki drzew ponad dotychczasowe limity.
„Propozycja zmiany w ustawie dotycząca tak zwanych etatów użytkowania rębnego i przedrębnego w praktyce doprowadzi do zwiększenie wycinki drzew ponad to, co zakładały zatwierdzone przez Ministra Środowiska plany urządzania lasu. Lasy Państwowe, tracąc decyzją rządu większość rezerw finansowych, będą odrabiać „straty”, prowadząc tak zwaną trzebież, która, po zmianie przepisów, nie będzie wliczana do limitów pozyskania drewna” – informuje Greenpeace.
Ekolodzy obawiają się, że wpłynie to negatywnie na najcenniejsze przyrodniczo obszary, a bez odpowiednich mechanizmów ochronnych zwiększy się presja na pozyskanie drewna na terenie Puszczy Białowieskiej.
Ekolodzy krytykują również pomysł, by Lasy Państwowe partycypowały w kosztach budżetu państwa z racji wypracowywanych zysków. Zarzucają rządowi, że nie przedstawił żadnych zmian systemowych, ani też przejrzystego sposobu ewentualnego wykorzystania funduszu leśnego na potrzeby finansowania zadań związanych z ochroną przyrody w lasach bądź rekompensowania gminom strat z tytułu utraty podatku leśnego na terenach parków narodowych i rezerwatów.
Krytykujący zmiany w ustawie o lasach ekolodzy apelują do rządu, by ten zapoczątkował debatę, która pozwoli wypracować rozwiązania, gwarantujące bezpieczeństwo najcenniejszych przyrodniczo fragmentów lasów i utną spekulacje na temat planu prywatyzacji Lasów Państwowych.
Zgodnie z projektem nowelizacji ustawy o lasach, Lasy Państwowe mają corocznie wpłacać do budżetu państwa 2 proc. przychodów. Pierwsza wpłata ma być dokonana w 2016 r. Dodatkowo przyjęto, że w latach 2014-2015 PGL LP dokonają wpłaty do budżetu państwa w wysokości 1 600 mln zł (w każdym roku po 800 mln zł). Minister środowiska Maciej Grabowski uzasadniając decyzję wskazał na nadwyżki finansowe, którymi dysponują LP i jednocześnie zaznaczył, że „nie ma ani pomysłu prywatyzacji ani ograniczania korzystania z lasów”.
Zgadam się z tezą postawioną w tytule publikacji. Uważam, że decyzję o tak dużym obciążeniu budżetu Lasów Państwowych podjęto zbyt pochopnie.
Może będzie jeszcze jakaś okazja do wniesienia stosownych korekt ?
Drzewa też maja prawo do zycia:)