Naturalny kwas winogronowy w walce z brudem

Na polskim rynku jest coraz więcej ekologicznych środków do czyszczenia łazienek, które dostaniemy w każdym sklepie. Czym się różnią od tych tradycyjnych? W ich składzie nie znajdziemy szkodliwych związków chemicznych, takich jak fosforany, borany, formaldehydy, NTA, EDTA i PVC, syntetycznych konserwantów i substancji zapachowych. A co z ich skutecznością? O to zapytaliśmy nasze czytelniczki.
Działanie ekologicznych produktów opiera się na naturalnych związkach powierzchniowo czynnych uzyskiwanych z roślinnych olejków, kwasów owocowych czy minerałów. W związku z tym takie środki nie niszczą środowiska, nie zanieczyszczają wód gruntowych i są bezpieczne dla domowników. Czy posiadają taką samą moc czyszczenia jak pełne chemii środki? O to zapytałyśmy nasze trzy testerki, które sprawdziły, czy „Winogronowy środek do czyszczenia kabin Frosch”, „skutecznie usuwa naloty wapienne, plamy z mydła, osady z wody oraz tłuszcz”, jak deklaruje producent.
Produkt | Testerka | Zapach | Opakowanie | Skuteczność | Opinia | Ocena |
Płyn do Kabin Prysznicowych Frosch winogronowy 500ml/9,10 zł | Katarzyna Zawistowska (31 lat) architekt wnętrz | Zapach płynu Frosch rzeczywiście przypomina aromat winogron. Pachnie przyjemnie, a po jego użyciu delikatny zapach pozostaje przez jakiś czas w łazience | Opakowanie w poręcznej formie, ze spryskiwaczem. Szata graficzna w przyjemnym odcieniu uspokajającej zieleni bardzo mi odpowiada | Jest to produkt płynny, poręczny spryskiwacz pozwala na precyzyjne spryskanie powierzchni przeznaczonej do czyszczenia. Nie mam kabiny prysznicowej, ale znakomicie się sprawdził przy czyszczeniu wanny i zlewu | Płyn spełnił moje oczekiwania, wystarczy spryskać powierzchnię kilka razy, przetrzeć i jest czysto. Bez mozolnego szorowania. Mogę polecić śmiało ten produkt znajomym i rodzinie i zapoznam się także z innymi środkami z tej serii czyszczącej | ***** |
Justyna Malanowska (28 lat), zajmuje się wychowaniem dziecka | Zapach jest rewelacyjny. Po spryskaniu kabiny – w całej łazience unosił się winogronowy aromat | Opakowania estetyczne – poręczny spryskiwacz, który ułatwia czyszczenie nawet trudnodostępnych powierzchni | Preparat idealnie nadaje się do czyszczenia lekkich zabrudzeń kabiny prysznicowej. Nie sprawdza się w sytuacji starych zakamieniałych urządzeń sanitarnych | Bardzo fajny preparat. Świetnie czyści kabinę prysznicową. Ostatnio świetnie usunął kamień z suszarki do naczyń. Z racji tego, że mam małe dziecko, to największą zaletą tego produktu jest jego skład – bez chemii, fosforanów i innych świństw. Naprawdę polecam | **** | |
Bogna Krzyżanowska (45), nauczyciela języka polskiego | Faktycznie zapach kojarzy się z winogronem, co istotne jest dość trwały | Opakowanie estetyczne. Etykieta zawiera wyczerpujące informacje z naciskiem na jego ekologiczny charakter. Poręczne w użyciu, głównie ze względu na zastosowanie spryskiwacza | Płyn zdał zadanie w czyszczeniu powierzchni o lekkim i średnim zabrudzeniu. W przypadku miejsc gdzie osadził się kamień, skuteczność płynu była słabsza | Podstawową zaletą płynu jest jego ekologiczność to poprawia samopoczucie, zapach jak najbardziej na plus, skuteczność dobra | **** |

Podsumowanie:
Środek do czyszczenia kabin prysznicowych na bazie naturalnego kwasu z winogron przypadł do gustu naszym czytelniczkom, które zadeklarowały, że z chęcią kupią kolejne opakowanie. Płyn Frosh został doceniony głównie za zapach i wolny od chemii skład. Nasze czytelniczki z ulgą przyjęły również fakt, że opakowanie płynu Frosh kosztuje jedynie około 10 złotych, co jest rzadkością wśród produktów ekologicznych.




Smieszne – aby dobrze wyczyscic kabine wystarczy ZWYKŁY OCET SPIRYTUSOWY w cenie 1 zł w butelce 0,5l.
Zaden srodek nie zabija skuteczniej bakterii i usuwa kamienia w takiej cenie!!!
Frosch kosztuje 9 zł a tu wydajemy 1 zł!
Prawda jest ze ocet smierdzi ale tylko na czas czyszczenia.
Typowa kryptoreklama. Polecam wszystkim produkty z firmy tierraverde.pl która jest eko w 100%. Na bazie saponin z orzechów piorących, sody i innych naturalnych składnikach oferuje produkty przyjazne dla ludzi i środowiska. Używam i polecam. Zero chemii.
Choć mało kto zdaje sobie z tego sprawę, za powstawanie trudnych do usunięcia zabrudzeń na kaflach łazienkowych, a także za powstawanie przykrych zapachów odpowiadają bakterie. Eko detergenty (podobnie zresztą jak detergenty chemiczne) – choć usuwają widoczny na powierzchni brud nie eliminują biofilmu, który stanowi schronienie dla chorobotwórczych bakterii i sprawia, że z czasem fugi w łazience zmieniają kolor na szaro-bury obrzydliwy. Rozwiązaniem są preparaty biologiczne, które zawierają eko detergenty + enzymy i bakterie. To zupełnie nowy wymiar (mikrobiologiczny wymiar) sprzątania. Na Polskim rynku są takie preparaty pod marką PIPHigiena. Są w skoncentrowanej formie i rozcieńcza się je w wodzie w proporcjach 1:100. Z 1 litra otrzymujemy wiec 100 litrów mega skutecznego środka czyszczącego. Słowem oszczędność plastiku – bo kupujesz tylko jedną litrową butelkę + 0,5 l. butelkę ze spryskiwaczem i korzystasz przez długi czas (= 200 butelek 0,5 l. z tradycyjnym płynem); oszczędność kasy, bo taki roztwór kosztuje Cie ok 65 gr (tak polskich groszy) za litr; oszczędność czasu, ponieważ nie trzeba szorować (mikroorganizmy robią to za nas); plus (a raczej – ogromny PLUS), bo nie masz w łazience biofilmu i złych bakterii. Zainteresowanych zachęcam do zajrzenia na piphigiena.pl.
Witam Maciej z tej strony. Jestem facetem ale lubię sprzątać. I powiem wam zafascynował mnie ten płyn. Dokładnie u nas w domku sprzatam własnie kabiny prysznicowe zlewy więc zainteresowałem się tym płynem i chyba na niego się skuszę. Muszę się wybrać z Ukochaną na zakupy . Gdzie znajdę ten płyn w jakiś konkretnych punktach>?
Ja kupiłam w sklepie Alma. Można też sprawdzić w sklepach internetwowych
widziałam w supermarketach carefour, że są te produkty.