Oszczędzanie energii zaczyna się od projektu

Czy Polacy są oszczędni? Jak wynika z badań Fundacji Nasza Ziemia większość z nas oszczędza energię. Na co dzień pamiętamy o wyłączaniu światła i zakręcaniu wody. Powinniśmy jednak zwracać większą uwagę na to, czy budując dom stosujemy energooszczędne rozwiązania.
Polacy oszczędzają
Fundacja Nasza Ziemia przeprowadziła badania z których wynika, że zdecydowana większość Polaków (prawie 90 proc.) uznaje, że każdy z nas ponosi odpowiedzialność za stan środowiska naturalnego. Jednocześnie 95 proc. ankietowanych odpowiedziało, że to dom jest podstawowym miejscem, gdzie należy dbać o środowisko. 81 proc. badanych wskazało na gaszenie zbędnego oświetlenia w domu, 75 proc. respondentów wskazało na domykanie lodówki, a 66 proc. zadeklarowało, że używa energooszczędnego oświetlenia.
Jak wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie firmy Knauf Insulation. Polacy zdają sobie sprawę z korzyści jakie płyną ze stosowania rozwiązań ekologicznych w domach, jednak rzadko się na nie decydują. Najczęstszym rozwiązaniem stosowanym by podnieść charakterystykę energetyczna budynku, jest wełna mineralna. Na taki sposób izolacji wskazało, aż 20 proc badanych. Ta metoda jest najczęściej wykorzystywana przez mieszkańców wsi i domów jednorodzinnych, którzy mają faktyczny wpływ na to, jakie materiały zostaną wykorzystane podczas remontu lub budowy. Znacznie mniej popularne są takie rozwiązania jak, rekuperator i pompa ciepła, tą odpowiedź wskazało tylko 1 proc respondentów. Do posiadania kolektorów słonecznych przyznało się 2 proc. badanych.
„Oszczędzanie energii kojarzy nam się z wyłączaniem światła, mniejszym zużyciem wody. Należy jednak zwrócić uwagę na fakt, że budowa domów niskoenergetycznych to ogromny wkład w ograniczenie zużycia energii. Stosowanie ekologicznych rozwiązań w obrębie projektu, a później wykonanie takiego domu może pozwolić na oszczędności ponad 40 proc. energii” – mówi Dariusz Adamski Country Manager firmy Knauf Insulation.
Państwo dopłaci do oszczędzania
Odpowiedzi Polaków, dotyczące rozwiązań ekologicznych w domach, mogą dziwić. Zwłaszcza, kiedy weźmiemy pod uwagę wyliczenia Narodowego Funduszu Środowiska i Gospodarki Wodnej, z których wynika że inwestując w technologie domu energooszczędnego możemy na ogrzewaniu zaoszczędzić do 3600 zł rocznie, a budując dom pasywny oszczędzamy nawet do 5000 tys. Według danych NFŚiGW koszt budowy domu energooszczędnego jest o 50 tysięcy większy od kosztu jego budowy przy wykorzystaniu tradycyjnych technologii. W przypadku domu koszt jest o 100 tysięcy większy. Od 2013 roku państwo zwróci nam większość tej różnicy, wprowadzając systemy dopłat do energooszczędnych rozwiązań. Aby jednak takie dofinansowanie otrzymać budynki muszą spełniać pewne wymagania.
Oszczędne okna, dach oraz wentylacja
Dopłaty NFŚiGW będą przekazywane tylko tym budynkom, które spełnią konkretne parametry techniczne. Najważniejszy jest jednak sam sposób budowy. Jego podstawa to bardzo dobra izolacja ścian zewnętrznych, warstwa izolacyjna powinna mieć przynajmniej 30 cm grubości. Dodatkowo odpowiednia izolacja dachu, pomoże nam zatrzymać od 10 do 25 proc. ciepła.
Kolejną kluczową kwestią jest zabezpieczenie miejsc największych strat ciepła, tj. okien oraz drzwi wejściowych. Szyby okienne powinny mieć wysoki współczynnik izolacji cieplnej. Drzwi zewnętrzne muszą być starannie dopasowane oraz dokładne uszczelnienie w progu, tak by zwiększyć ich parametry izolacji termicznej i akustycznej. W domach pasywnych musi być zamontowany specjalny system wentylacji, który pozwala na odzyskiwanie ciepła z powietrza. Niezbędne są także ekologiczne źródła energii, które pozwalają pozyskać odpowiednią dla komfortu cieplnego temperaturę wnętrza. Ogrzewania pochodzącego ze źródeł zewnętrznych nie da się na razie całkowicie wyeliminować. Mimo to jego koszty w domu pasywnym, są niewielkie w porównaniu do tradycyjnego budownictwa.
„W dobie kryzysu należy zwrócić uwagę na to jak oszczędzamy. Coraz większe znaczenie ma bowiem to w jakich technologiach oraz z jakich materiałów budujemy nasze domy. Stojąc przed wyborem technologii budowlanej należy rozważyć wszystkie plusy i minusy określonych rozwiązań – szczególnie w kontekście przyszłych, a nie tylko teraźniejszych oszczędności” – twierdzi Dariusz Adamski




Ja już nawet nie wiem na czym oszczędzać, wszystko wyłączam kiedy mogę a za enerie i tak płace coraz więcej :/
Witam,
Ja też zacząłem oszczędzać od początku tego roku, zrobiłem to jednak z nieco innej strony.
Żeby zacząć oszczędzać trzeba wiedzieć na co wydaję najwięcej.
Użyłem do tego specjalny program (zupełnie darmowy) dostępny tu: https://www.opiumsoft.pl/finanse-domowe
Programu do monitorowania wydatków szukałem ponad miesiąc, przetestowałem wiele i tylko ten według mnie nadaje się w 100%.
Dla czego? Proste.
Robiąc kategorie wydatków utworzyłem sobie kategorie np. odzież, art. spożywcze itp. Po pierwszym miesiącu miałem rozeznanie ile na co wydaję co dało mi podstawę do nałożenia ograniczeń na te kategorie.
Taką właśnie funkcjonalność oferuje ten program, pozwala nakładać ograniczenia i teraz kupując odzież w danym m-cu widzę ile jeszcze mogę wydać.
Ciekawe, prawda?
Polceam