Greenpeace: elektronika wciąż zbyt mało „zielona”

Producenci gadżetów elektronicznych mają przed sobą jeszcze długą drogę, by ich produkty mogły być uznane za w pełni ekologiczne – wynika z nowego raportu Greenpeace. Organizacja oceniła właśnie 50 produktów, pod kątem ich przyjazności dla środowiska.
Greenpeace poddał testom 50 produktów pochodzących od 15 producentów, którzy wystawili swój sprzęt podczas tegorocznej edycja CES (Consumer Electronics Show) – największych na świecie targów elektroniki użytkowej, odbywających się w Las Vegas. Znalazły się tam najnowsze urządzenia ze świata IT – mobilne i inteligentne telefony, telewizory, monitory komputerowe, notebooki i komputery stacjonarne, konsole do gier.
Urządzenia oceniane był w trzech kryteriach – pod kątem wyeliminowania w nich niebezpiecznych substancji chemicznych, pod względem zużycia energii oraz cyklu życia produktu (w tym m.in. możliwości recyklingu). Nie bez znaczenia dla oceny były także inne czynniki, takie jak promowanie wśród producentów ekologii i „zielonych” innowacji.
Najbardziej ekologicznym produktem okazał się monitor firmy Lenovo – L2440x, który zdobył 6,9 punktów w 10-stopniowej skali. Najmniej chlubna ilość punktów została przyznana komputerowi Acer Veriton (3,3 punktów na 10). Wśród ocenionych znalazł się także 52 calowy telewizor Sharp LC-52GX5 (5,92 punktów), notebook Toshiba R600 (5,57), telefon Samsung F268 (ocena 5,45), czy Smart phone Nokia 6210 (5,2).
Sześć firm – Asus, Microsoft, Nintendo, Apple i Palm Philips odmówiły wzięcia udziału w badaniu.
Jak stwierdzili przedstawiciele Greenpeace, żadnemu z prezentowanych produktów nie udało się zdobyć na tyle wysokiej oceny, by można było określić go mianem prawdziwie przyjaznego środowisku. Nawet spośród najwyżej ocenionych, żadne urządzenie nie spełniło równocześnie wszystkich kategorii określonych przez Greenpeace.
Niemniej jednak, tendencja w porównaniu z badaniem zeszłorocznym jest zwyżkowa. Greenpeace stwierdził, że znacznie mniej produktów elektronicznych zawierało niebezpieczne substancje chemiczne (np. polichlorek winylu), które są obecnie coraz rzadziej używane w procesie produkcyjnym. Wiele aktualnych monitorów wykorzystuje już wyświetlacze LED, które zużywają mniej energii, w dodatku nie zawierają związków rtęci, obecnych w tradycyjnych rozwiązaniach.
Organizacja pochwaliła także producentów, którzy wprowadzają programy odbioru zużytego sprzętu w celu ich recyklingu.






