Jedzenie ma znaczenie
Film jest dokumentem, składającym się z wypowiedzi czołowych dietetyków, naukowców i dziennikarzy pism medycznych, na temat najlepszych wyborów, jakie możemy poczynić dla zdrowia własnego i naszych najbliższych. Mottem filmu są słowa Hipokratesa, ojca medycyny: „Niechaj pożywienie będzie lekarstwem, a lekarstwo pożywieniem”. Przysięga Hipokratesa jest do dziś składana przez lekarzy. Niestety, współczesna medycyna obraca się wokół „pigułki na wszystko”.
Współcześni lekarze są bardzo słabo, o ile w ogóle, szkoleni z dietetyki. Nowoczesna medycyna obraca się wokół „pigułki na wszystko”. I taki stan rzeczy przemysł farmaceutyczny chce utrzymać, bo dobre zdrowie jest może sensowne, ale nie jest dochodowe.
Choroby serca i rak to dwa główne powody przedwczesnej śmierci mieszkańców krajów zachodnich. Na trzecim miejscu są zgony z powodu błędów lekarskich i niepożądanych reakcji na leki. Skoro więc sama medycyna jest groźniejsza niż większość schorzeń, może warto przypomnieć maksymę, którą znają wszystkie kultury świata: „Jesteś tym, co jesz” i uświadomić sobie, że to, co wkładamy do ust ma znaczenie: jest albo doskonałym „paliwem” dla ciała, albo gwoździem do naszej trumny.
*****
Tytuł oryginalny: Food Matters
Reżyseria: James Colquhoun, Laurentine ten Bosch, Enzo Tedeschi
Scenariusz: Diane Hatz, Rebecca Bray, Louis Fox
Muzyka: „Used to get high” The John Butler Trio
Produkcja: Permacology Production.
film jest świetny! Polecam każdemu, bo każdy powinien się zastanowić nad tym, co wkłada do ust. Nawet jeśli w jego przekonaniu odżywia się dobrze i zdrowo. Może się okazać,że bardzo się myli..