Szlachetny trunek w papierowych butelkach

Martin Myerscough zaprojektował butelkę do wina z papieru. Według autora, jest ona mniej uciążliwa dla środowiska niż jej szklany odpowiednik. Zastanawiające jest tylko to, czy pomysłodawca uwzględnił, że szklane butelki można poddawać recyklingowi?
Na pierwszy rzut oka papierowa butelka nie różni od tej tradycyjnej. Jednak gdy opakowanie GreenBottle weźmiemy do ręki zauważymy, że jest ono o wiele lżejsze od szkła. A opakowanie o dziewięciokrotnie niższej wadze może przyczynić się do obniżenia kosztów logistyki towaru.
Od znanych nam Tetra Paków, proekologiczne butelki mają różnić się dodatkową warstwa tworzywa w środku. Plastik będzie można łatwo oddzielić od papieru i poddać recyklingowi. Rozwiązanie to testowano już na butelkach od mleka. Pomysł jak wiemy okazał się trafny.
Jednak wątpliwości co do ekologicznych butelek mają koneserzy trunku. Czy zachowa on aromat? Czy nie będzie zbyt szybko niezdatny do spożycia– zastanawiają się. Bo wino w kartonowanym opakowaniu kojarzy się raczej ze, smakoszami zbierający na alkohol fundusze pod sklepem, którzy nie mają zbyt wysokich wymagań co do jakości trunku.
Czas pokaże czy klienci zaakceptują i polubią papierowe butelki. Pierwsza partia wina w eko-butelkach pojawi się na rynku już w przyszłym roku.






Jeśli wewnętrzna warstwa będzie z plastiku, jak butelki PET, który jest estrogenny to niestety jest działanie przypominające wylewanie dziecka kąpielą. Podobnie jak energooszczędne żarówki zawierające rtęć. Działania muszą być dobre i dla środowiska i dla człowieka, a nie tylko dla jednej ze stron.