5 dużych elektrowni powstanie na Bałtyku

Krajowi i zagraniczni przedsiębiorcy chcą wybudować w polskich obszarach morskich pięć dużych elektrowni wiatrowych – donosi Rzeczpospolita. Pierwsze farmy na Bałtyku mają powstać za pięć lat.
Wśród firm starających się o pozwolenia na budowę jest Karpacka Mała Energetyka oraz dwie firmy z zagranicznym kapitałem: Wiatropol i Generpol. Plan każdej z tych firm opiewa na miliard złotych. Najwięcej jednak zamierza wydać Polska Grupa Energetyczna – około 13 mld złotych przez 11 lat. W planach PGE jest budowa farm wiatrowych o łącznej mocy 1000 megawatów. Firma rozważa takie lokalizacje jak Ławica Słupska, Środkowa lub okolice Żarnowca.
Jak informuje Rzeczpospolita, firmy mają problem z uzyskaniem od władz wojewódzkich pozwoleń na budowę elektrowni na Bałtyku. Na przeszkodzie stoi sieć Natura 2000, która obejmuje spory obszar akwenu morskiego. Dodatkowo, niektóre obszary zajęte są przez Marynarkę Wojenną lub przemysł wydobywczy. Tymczasem, zdaniem ekspertów, płytki Bałtyk ma bardzo dobre warunki do budowy morskich farm wiatrowych, które są przyszłością energetyki wiatrowej.







