Biliony wystrzelonych w kosmos soczewek mają powstrzymać ocieplenie
Naukowcy twierdzą, że można skutecznie powstrzymać globalne ocieplenie poprzez wystrzelenie w kosmos bilionów lusterek, które uformują lustrzaną osłonę o powierzchni 100 tysięcy mil kwadratowych i w ten sposób odbiją promienie słoneczne.
Dr Roger Angel, astronom z Uniwersytetu w Arizonie twierdzi, że takie lusterka musiałby zostać wystrzelone na wysokość miliona mil nad Ziemią, co da się osiągnąć przy użyciu ogromnej armaty z lufą o średnicy ponad pół mili. Z kolei moc takiego działa musiałaby być 100 razy większa od broni konwencjonalnej.
Pomimo ogromnych kosztów realizacji takiego projektu (szacowanych na 350 bilionów dolarów), dr Angel jest przekonany, że system zostanie wdrożony. „Badania są w toku, ale spodziewamy się, że całość zostanie pomyślnie uruchomiona w ciągu 20-30 lat” – twierdzi astronom.
Na razie naukowcy muszą zadowolić się miniaturową wersją działa, mającą 4 metry długości. Mimo, że są to badania pilotażowe, siła rażenia testowej armaty jest obecnie 10 razy większa niż większość uzbrojenia używanego przez wojsko.
Jeśli projekt dr Angela zostanie wdrożony, lusterka będą mogły funkcjonować w kosmosie przez 50 lat, zanim zostaną uszkodzone. Po tym czasie trzeba będzie je zastępować nowymi, by w ten sposób zapewnić ciągłość działania tarczy przeciwsłonecznej.
Naukowiec pracuje obecnie nad ograniczeniem kosztów realizacji projektu. W tym czasie badacze z University of Victoria w Kanadzie testują skuteczność wynalazku za pomocą symulacji komputerowych.
save