Coraz mniej miejsca dla tygrysa

Ostatnia dekada to czas wyjątkowych zaniedbań. Populacja, która jeszcze niedawno liczyła ponad 3 500 tys. osobników, teraz po prostu wymiera. Zadecydowały o tym różne czynniki. Przede wszystkim uchybienia administracyjne. W Indiach brakuje chętnych na stanowiska strażników leśnych. W dodatku notorycznie fałszuje się raporty dotyczące skali kłusownictwa i gospodarowania na terenach chronionych.
Liczba ludności w Indiach stale rośnie. Dziś wynosi 1,1 miliarda. Oznacza to, że dla tygrysów powoli zaczyna brakować miejsca. Ludzie, szukając polepszenia swojego losu, sięgają po nowe ziemie i bezwzględnie eksploatują tereny leśne.
Ostatnie badania wskazują, że w Indiach pozostało zaledwie 1300 tygrysów.




