Wegańskie wino. Czy wino jest wegańskie? Wino dla wegetarian
Ekologia.pl Trendy Czy wegetarianie mogą pić wino?

Czy wegetarianie mogą pić wino?

Czy wino może być wege?
Czy wino może być wege?

Czy alkohol jest wege? Takie pytanie pojawia się często na wegetariańskich i wegańskich forach internetowych. Istnieje na ten temat tyle teorii ile zwolenników zielonego stylu życia. Co to są wina wegetariańskie i wegańskie i czym się różnią od tych tradycyjnych?

Od dłuższego czasu w Internecie toczy się dyskusja o tym, czy napoje alkoholowe są napojami wegetariańskimi. Trudno jednak znaleźć jednoznaczną odpowiedź na to pytanie. Część osób, które zdecydowały się na wegetarianizm, nie odmawia sobie alkoholu, druga część powołuje się na wykorzystywanie produktów pochodzenia zwierzęcego przy produkcji wina. Kto ma rację? Rację mają osoby, które wyeliminowały wino ze swojego jadłospisu.

Powód. W produkcji wina, po procesie fermentacji pozostają w napoju pozostają białka z drożdży i garbników w postaci mętnej zawiesiny, którą trzeba usunąć, by wino było przeźroczyste, miało ładną barwę i aromatyczny bukiet. Nie wszyscy weganie i wegetarianie zdają sobie sprawę z tego, że do klarowania wina wykorzystuje się produkty odzwierzęce m.in. żelatynę powstałą w wyniku gotowania ścięgien i skóry, kurze białko, kazeinę, rybie pęcherze czy chitynę pozyskiwaną ze skorupiaków. Oczywiście resztki tych produktów zostają usunięte z napoju po jego przefiltrowaniu, jednakże sam proces produkcji nie jest zgodny z ideologią weganizmu.

Nie dotyczy to wszystkich win dostępnych na polskim rynku. Są producenci, którzy nie klarują płynu martwymi zwierzętami, ale wybierają alternatywę w postaci bentonitu, diatomitu (ziemi okrzemkowej), kaolinu i żelu krzemionkowego lub ich roztworów.

Jak rozpoznać czy dane wino jest rzeczywiście winem wegetariańskim? Na pomoc wegetarianom i weganom przyszła fundacji Viva!, która będzie oznaczać swoim specjalnym logo produkty przeznaczone dla wegan i wegetarian. „W 2013 roku nasze wina uzyskały certyfikat Vivy! kwalifikując się do używania symbolu V dla wegetarian i wegan. Nie zawierają żadnych składników pochodzenia zwierzęcego, są produktami wolnymi od żelatyny i w 100 proc. pochodzenia roślinnego” − mówi Tomasz Szczerbowski właściciel firmy WinoBezAlku.pl.

4.8/5 - (10 votes)
Post Banner Post Banner
Subscribe
Powiadom o
11 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecam wina oznaczone symbolem “V”przyjazne dla wegan i wegetarian. (Fundacja Viva) Znak daje pewność, że na żadnym etapie produkcji nie były używane składniki pochodzenia zwierzęcego.
https://vinex.pl/sprawdzone-wina-dla-wegetarian-i-wegan/

Więc drożdże są wegańskie? WoW!

ja prdl drożdże są niżej w hierarchii niż rośliny…

Drożdże to rodzaj jednokomorkowych grzybow, więc tak, są wegąńskie

Poprawcie mnie ale ziemia okrzemkowa powstaje z glonów (alg) a to chyba rośliny więc nie jest odzwieżrzęca jak pisze w swoim komentarzu Zaangażowana

Witam, jestem mocno zaangażowana w temat i proszę mi wybaczyć, ale piszecie Państwo bzdury – przynajmniej w wielu wypadkach. Prowadzę wegeknajpę i jestem miłośniczką win od wielu już lat. Żadne wino z dobrej winnicy nie jest w ten sposób “filtrowane” czy klarowane. Do filtrowania służą specjalne filtry (coś jak gigantyczna Brita z silnikiem), a jeśli chodzi o klarowanie to sam proces klarowania konieczny jest w tym przypadku, gdy wino przez dłuższy czas samoczynnie nie ma ochoty stać się całkiem przezroczyste – głównie w warunkach domowych. Klarowanie zwykle, oprócz nadania winu przezroczystości, ma wpływ na barwę i bukiet wina, a tego dobre winnice unikają jak ognia. Zaznaczyć trzeba, że wino właściwie wykonane powinno się klarować samo. Dobre wino klaruje się samo. Jeśli chodzi natomiast o to, czym wina są klarowane, jak już są klarowane to są to produkty odzwierzęce bądź nieodzwierzęce. Odzwierzęce to: żelatyna, białko jaja kurzego, klej z rybiego pęcherza, ziemia okrzemkowa i kazeina. Do nieodzwierzęcych należy węgiel aktywny, poliamidy i betonit. Proszę, nie sugerujcie się tą głupią nagonką – klarowanie ma wyeliminować osad, który sam nie opada, ale on ogólnie POWINIEN opadać. Zgadzam się, że może być to właściwe jeżeli chodzi o nierzetelnych producentów, robiących wino “ze szczepów pochodzących z wspólnoty europejskiej” i być może ich nastraszycie. A być może nie. A krzywdzicie całą resztę.

Nie do końca jest to prawda. Oczywiście – im większy producent, sprzedający do dużych sieci, tym więcej klarowania i pozbywania jakichkolwiek niechcianych substancji, które mogłyby np. rozpocząć jakiś proces wtórnej fermentacji i narazić dystrybutora na straty – duża skala duże straty.
Rzeczywiście, mniejsi producenci skłaniają się od winifikacji mniej inwazyjnej, ale nie jest to zasada. Informacje o stosowanych substancjach, nawet organicznych, powinny znajdować się na etykietach (teraz wymów dotyczy tylko siarkowania). Tak jest np. w Australii.

Prawda to. Tylko takiego wina za 30zl nie kupisz. Enjoy!

Najlepsze dla Twojego zdrowia to wina własnej produkcji bez jakichkolwiek dodatków chemicznych, przyprawek. Na owocach winorośli są drożdże, które potrafią zapoczątkować właściwą fermentację.
Nie ma znaczenia czy jesteś Wegetarianem czy nie musisz się zdrowo odżywiać. Zdrowo jeść. To jeść produkty przetworzone domowymi sposobami. Tak jak nasi pradziadowie to robili. Sery, drzemy, konfitury czy wina a nawet miód ze sklepu to namiastka nazw produktów oryginalnych. Niestety tylko z nazwy. W wyrobie “sklepowym” mamy wiele składników, nia nadających się do spożycia. Po prostu trucizny.

“Nie ma znaczenia czy jesteś Wegetarianem czy nie musisz się zdrowo odżywiać” – czyli nie będąc wegetarianinem nie muszę się zdrowo odżywiać, interesujące….

“Na owocach winorośli są drożdże, które potrafią zapoczątkować właściwą fermentację. ” Bzdura jak nie wiem. Poczytaj trochę, a później pisz. Żadne drożdże na winorośli nie zrobią Ci wina 13-15%. Pomijam już choroby jakie mogą wywołać.

Nie odchodź jeszcze!

Na ekologia.pl znajdziesz wiele ciekawych artykułów i porad, które pomogą Ci żyć w zgodzie z naturą. Zostań z nami jeszcze chwilę!