Szansa dla jesiotra
Jest jednak szansa by majestatyczna ryba wróciła do Polski, w czym ma pomóc rządowy program restytucji jesiotra. W jego ramach rzeki Drawa i Drwęca mają być zarybiane narybkiem jesiotra ostronosego, pierwsze kilkaset ryb już wypuszczono do rzek w poprzednich latach. Część narybku została specjalnie oznakowana a niektóre ryby wyposażono w nadajniki telemetryczne co pozwoli naukowcom na lepsze poznanie zwyczajowi tych ryb. O ile poprawi się stan krajowych rzek (z czym jest coraz lepiej) i znikną na nich bariery architektoniczne jest duża szansa, że za kilkanaście lat wypuszczone teraz ryby wrócą do rzek na tarło. Jednak w pełni program będzie można ocenić dopiero za jakieś 50 lat – do tego czasu w Bałtyku powinna już żyć stabilna populacja jesiotrów ostronosach corocznie wpływająca m in. do krajowych rzek.
Wybudowany dzięki dotacji Funduszu Ochrony Środowiska Ośrodek Zarybieniowy w Grzmięcy może w tym znacząco pomóc. Znajduje się tam zarówno wylęgarnia jak i podchowalnia, skąd nieco już podrośnięte jesiotry trafia do rzek. Krajowy ośrodek pozwoli też ograniczyć koszty zarybiania – obecnie nadal spora część ikry jesiotra sprowadzana jest z Kanady, a koszt 1 kg sięga nawet 80 tysięcy złotych. Na razie jednak trzeba poczekać aż własne stado jesiotrów w ośrodku podrośnie na tyle, by móc od nich pozyskiwać ikrę. Jak planuje Polski Związek Wędkarski, obok produkcji narybku jesiotra, ośrodek w Grzmięcy będzie prowadził rozród i podchów innych cennych gatunków: łososia, troci a także certy, świnki i brzany.
Zarybianie Drwęcy jesiotrem ostronosym