Źródło:
Anna Słojewska, Tomasz Furman, „Wiercenia w łupkach pójdą wolniej” (Rzeczpospolita)
„Gaz łupkowy: nowe projekty szczelinowania zgodne z normami ochrony środowiska”, komunikat prasowy Parlamentu Europejskiego
Parlament Europejski przegłosował w środę propozycję, by projekty związane z poszukiwaniem oraz wydobyciem gazu z łupków zostały objęte obowiązkiem przeprowadzania oceny wpływu na środowisko. „To biurokratyczny koszmar dla inwestorów” – przekonuje poseł PiS do PE Konrad Szymański.
Nowelizacja dyrektywy zakłada, że raporty oceny oddziaływania inwestycji na środowisko (OOŚ), trzeba będzie wykonywać już na etapie prowadzenia poszukiwań, czyli wszędzie gdzie prowadzone jest tzw. szczelinowanie hydrauliczne, a nie jak do tej pory – na etapie eksploatacji. Projekt przepisów przyjęto przy silnym podziale politycznym na sali plenarnej w Strasburgu – za było 332 posłów, przeciw 311, a 14 posłów wstrzymało się od głosu.
„Dokonujemy przeglądu tych kluczowych przepisów, aby połączyć ze sobą priorytety Europejskie, takie jak ochrona gleby, użycie bogactw naturalnych oraz ochrona różnorodności biologicznej. Szczelinowanie hydrauliczne budzi nasz niepokój, przedstawiamy jasne kryteria dla uniknięcia konfliktu interesów i zaangażowania społeczeństwa” – powiedział Andrea Zanoni (ALDE, IT), odpowiedzialny za projekt przepisów.
Zdaniem polskich europosłów, tak radykalne zaostrzenie przepisów o poszukiwaniach niekonwencjonalnych złóż ropy naftowej i gazu, może zablokować inwestycje w gaz łupkowy.
„Udało nam się złagodzić wiele przepisów, ale przyjęte dziś propozycje zmian w dyrektywie o oddziaływaniu na środowisko i tak pozostają szkodliwe dla branży energetycznej. Procedury oceny środowiskowej będą jeszcze dłuższe i jeszcze bardziej kosztowne, szczególnie dla branży łupkowej.” – mówi poseł PiS do PE Konrad Szymański, autor pakietu 26 głosowań odrębnych i 9 poprawek do dyrektywy o oddziaływaniu na środowisko.
Zdaniem Szymańskiego ocena oddziaływania na środowisko naturalne jest konieczna, by uchronić się przed niepożądanymi skutkami inwestycji dla środowiska. Z drugiej strony zaznacza, że „nie można się zgodzić na nieproporcjonalne obciążenia administracyjne takich inwestycji. Są one podyktowane polityczną niechęcią lewicy i Zielonych wobec złóż niekonwencjonalnych. Jeśli chcemy wykorzystać szansę związaną z tymi nowymi zasobami, potrzebujemy lepszego prawa dla poszukiwań gazu. Przyjęcie złych rozwiązań może oznaczać, że Europa będzie jedynym zakątkiem na świecie, gdzie gaz łupkowy nie odegra żadnej roli.” – komentował po głosowaniu Konrad Szymański.
„Gaz łupkowy rozbudził zarówno nadzieje jak i lęki. Nadzieje związane są z szansą zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego, natomiast lęki z oddziaływaniem wydobycia na środowisko. W najbliższym czasie te uczucia będą nadal się ze sobą ścierać” – powiedział europoseł PO Bogusław Sonik.
Poprawki przyjęte przez Parlament muszą teraz zostać zatwierdzone przez Radę UE.
Źródło:
Anna Słojewska, Tomasz Furman, „Wiercenia w łupkach pójdą wolniej” (Rzeczpospolita)
„Gaz łupkowy: nowe projekty szczelinowania zgodne z normami ochrony środowiska”, komunikat prasowy Parlamentu Europejskiego
Na ekologia.pl znajdziesz wiele ciekawych artykułów i porad, które pomogą Ci żyć w zgodzie z naturą. Zostań z nami jeszcze chwilę!
“„To biurokratyczny koszmar dla inwestorów” – przekonuje poseł PiS do PE Konrad Szymański. “
Tych tzw. inwestorów(czytaj terrorystów) powinno się postawić przed plutonem egzekucyjnym najlepiej bez sądu.
Potrzebujemy gazu, on pozwoli nam uniezależnić się od eksportu z innych krajów, odciąży energetykę węglową- węgiel nie jest niewyczerpalny, stanieje prą, paliwo, gaz, Polska uzyska bezpieczeństwo energetyczne.
A gaz jest niewyczerpany ?
W perspektywie ludzkości (kilka mln lat) niewyczerpane jest tylko Słońce.