Elektrownia atomowa w Twojej okolicy?

Ministerstwo Gospodarki podało pełną listę rozpatrywanych lokalizacji elektrowni atomowej. Gdzie mają stanąć pierwsze reaktory?
Zespół ekspertów gromadzi i analizuje dane geologiczne, hydrologiczne, środowiskowe, a także uwarunkowania przesyłowe zgłoszonych propozycji. Z podanych 28. lokalizacji wybierze od 3 do 5 najbardziej odpowiednich. Ostateczną decyzję podejmie inwestor.
Lista zawiera propozycje samorządów wojewódzkich oraz lokalizacji rozpatrywanych już w latach 80.

Kujawsko-pomorskie: Chełmno, Karolewo, Nieszawa.
Lubelskie: Chotcza, Gościeradów.
Łódzkie: Bełchatów.
Mazowieckie: Kozienice, Wyszków, Małkinia, Nowe Miasto.
Podlaskie: Lokalizacja „w trakcie wskazywania”.
Pomorskie: Choczewo, Kopań, Lubatowo-Kopalino, Tczew, Żarnowiec.
Świętokrzyskie: Połaniec.
Wielkopolskie: Pątnów, Warta-Klempicz.
Zachodniopomorskie: Dębogóra, Krzymów, Krzywiec, Lisowo, Pniewo, Pniewo-Krajnik, Stępnica (2 lokalizacje), Wiechowo.
Polska Grupa Energetyczna chce zbudować dwie elektrownie jądrowe. Pierwsza z nich ma powstać do 2020 roku.







zbudują nam elektrownie atomowe-rachunki też będą atomowe.
nawet taki kraj jak Japonia nie potrafi ujarzmić atomu a my damy……?
choćbyśmy wynaleźli perpetuum mobile nasze rachunki będą wysokie.
więc po co nam atom, chyba żeby dorabiać cwaniaków.
I to nawet w mojej miejscowości. Wolę atomówkę niż węglowego molocha typu Bełchatów.
STOP CIEMNOCIE I GŁUPOCIE!!!
Niemcy wlasnie protestuja w Berlinie.
Po co nam elektrownia atomowa? Co zrobimy z odpadami promieniotwórczymi? Awaria reaktora atomowego i wyciek substancji promieniotwórczych oraz skażenie promieniowaniem gamma na szerokiej przestrzeni obszarów przyrodniczych oraz zurbanizowanych jest tak samo realne, jak naturalny wybuch megawulkanu w Yellowstone czy uderzenie w Ziemię asteroidy Apophis w 2036 roku. Bo o tym mówi nam nauka. Lepiej nie bawić się w Pana Boga, skoro mamy możliwości zainwestowania w czyste, bezpieczne i najbardziej bezpieczne technologie odnawialnych źródeł energii. I owszem teraz byłaby to droga inwestycja, ale z biegiem lat by się zwróciła. I byłyby trzy korzyści z tego:
1) poczucie spokoju, że historia Czernobyla nie powtórzyłaby się już nigdy więcej 2) brak odpadów promieniotwórczych – znika problem gdzie je składować, w jakim bezpiecznym miejscu 3) nieskażone środowisko naturalne dla bioróżnorodności i dla nas ludzi
Wniosek:
Atomowa energia daje tylko ewentualnie tę ostatnią możliwość. ale jak widać tylko wtedy gdy reaktory atomowe pracowałyby bez zakłóceń, czyli bez prawdopodobieństwa wystąpienia poważnych awarii na skalę Czernobyla …. Pozdrawiam
A ja nie mam nic przeciwko, żeby powstała w mojej okolicy taka elektrownia (mam w okolicy dwie konwencjonalne). Każdy chce mieć wszystko, byle nie u siebie. Tym sposobem nie byłoby ani jednej elektrowni, ani jednej kopalni, huty… Polska to kraj gęsto zaludniony i zamieszkany, i każda większa taka inwestycja musi z kimś sąsiadować. Musimy się z tym pogodzić.
Ja wyznaję zasadę NIMBY czyli Not In My Back Yard. Elektrownia atomowa ok, ale nie na moim podwórku.
Budowa elektrowni w Klempiczu już kiedyś został rozpoczęta, ale nie posunęła się tak, jak ta w Żarnowcu. Jednak kto wymyślił elektrownię w samym środku puszczy?? Jeden z większych kompleksów leśnych w Polsce pójdzie pod wycinkę? Bez przesady! Niech sobie budują na pustyni.
Podpisuję się pod powyższą wypowiedzią.Dlaczego w puszczy?
Podpisuję się pod powyższą wypowiedzią.Dlaczego niszczyć piękno puszczy?To jest jakieś nieporozumienie.
Przecież to tylko propozycje. Zapewne z powodu otoczenia lokalizacja w Klempiczu zostanie wykluczona. Ale łatwiej jest zacząć budować w miejscu, w którym budowa już kiedyś została rozpoczęta jak sam napisałeś.
Trudno będzie w Polsce znaleźć pustynię, żeby tam wybudować. Niech budują, lepsza atmowoa niż kolejna konwencjonalna na węgiel. A kryzys energetyczny w naszym kraju już tuż tuż!!